W sumie...
Podsumowanie :)
- Pierwsze minuty spędziłam na stoku, nie umiejąc jeździć na nartach
- Pierwszy sztorm
- Moje postanowienie noworoczne się ziściło w przeciągu kilku miesięcy
- Rzuciłam pracę z idiotką jako szefową
- Udało mi się pojechać na Pyrkon
- Spędziłam cudowną majówkę z cudownym chłopakiem
- Jakoś dałam radę zakończyć studia licencjackie :)
- Jak i zostałam przyjęta na magisterkę :)
- Miałam wakacje pierwszy raz od dawna
2017 był dla mnie rokiem dużych zmian.

Rozpoczął się od rozmów o pracę w jednej ze spółek całej grupy, w której obecnie pracuję. Stanowisko miało być powiązane z moimi zainteresowaniami, a ostatecznie padła propozycja do przejścia innej spółki córki bardziej związanej z hobby. Jednak ze względu na studia temat został przesunięty na później. W międzyczasie napisałem i obroniłem pracę inżynierską. Zaraz po obronie przypomniałem się nt. pracy. Spędziłem u nich tydzień na
375872 - 16 = 375856

W roku 2017 przejechałam 4355 km, co jest jak dotychczas moim największym rowerowym sukcesem i jestem z tego powodu naprawdę dumna! :D Jeżdżę praktycznie nieprzerwanie od lutego,co nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Od września dojeżdżam na rowerze do pracy. Rower, rower #tylkorower !

4355 km było udokumentowane na endo i jak każdemu zdarzyło mi się parę razy jechać bez gps-a, więc pewnie byłoby kilka km więcej.
elady1989 - 375872 - 16 = 375856

 W roku 2017 przejechałam 4355 km, co jest jak do...

źródło: comment_Jqqgdbyro0adClSDFQQiQDbSlmv4npih.jpg

Pobierz
376186 - 108 = 376078

Pierwszy wypad w nowym roku, to czas na rowerowe #podsumowanie2017. Cyferki na infografice poniżej. Dodatkowo 65x #100km + 2x #99km ;)

Mapka tras nie będzie zbyt interesująca, nadal wszystkie kilometry wykręcone tylko w najbliższej okolicy. No ale postaram się, żeby za rok w końcu pojawiło się tutaj coś więcej niż tylko wioseczki w max. 60km promieniu od domu ¯\_(ツ)_/¯

-[heat mapa 2017]( https://i.imgur.com/kdCd08d.jpg)
-[łącznie wszystkie km](
SnikerS89 - 376186 - 108 = 376078

Pierwszy wypad w nowym roku, to czas na rowerowe...

źródło: comment_Uxz0e6L1oQVooTsFIG4WUWaBuGvoLVJ8.jpg

Pobierz
@SnikerS89: oo to bardzo fajnie - bo ja jeżdzę na MTB - a szosę będę w tym roku zamieniał na przełaj właśnie ;) Zapisuje sobie też mapkę (przyda się przy planowaniu wycieczek) - bo północne/północno-wschodnie Mazowsze, mam słabo zjeżdzone :)
Sylwester z Wykopem to i podsumowanie tego przemijającego roku 2017 należy zrobić.

Jakby nie patrzeć na ten mijający rok i jakbym nie mógł narzekać(a umiem narzekać) - muszę przyznać, że był on po prostu dobry.

Pogodziłem się z paroma sprawami z przeszłości, udało się mi odnowić niektóre znajomości z lat poprzednich, które w jakiś sposób niestety same podupadły(a szkoda), więc jestem zadowolony.

Poznałem wiele fajnych osób w swoim życiu, które dobrze wpływają
376520 - 60 = 376460

A wiec ostatnie km w tym roku. Sezon dobry tak do września potem coraz mniej i mniej, w listopadzie i grudniu bardzo mało jazdy, ból stopy, brak ochoty i tak wyszło.
W tym roku 3907 KM, Niestety mniej o 1413 km niż w 2016 roku ;(

#podsumowanie2017
stan licznika: 12 514
Rok temu 5320

W tym tygodniu to już 102km!
#rowerowyrownik #ruszmiasto

Wpis dodany za pomocą tego
376556 - 36 = 376520

36 z pierwszego dnia świat

#podsumowanie2017 : Jest lepiej niż w zeszłym roku, ale miało być jeszcze lepiej :/

Z plusów to napewno życiówka poprawiona z 235km na 406, o wiele więcej wypadów w góry i kupienie szosy na której nie trzeba się martwić że coś się rozpadnie :D
W planach na ten rok było 10k no niestety przejechałem lekko ponad połowe tego dystansu, ale przynajmniej
Limon2g - 376556 - 36 = 376520

36 z pierwszego dnia świat

#podsumowanie2017 : J...

źródło: comment_Vwqj1k8ccM6ZaZD2SevwHuwhCWqSVYwZ.jpg

Pobierz
@Sztabowy: Ja sobie życzę, żebyś sobie ten pocieszny ryj rozwalił. <3

A poważnie, to najwspanialszych rzeczy jakie sobie wymarzysz - tego Ci życzę. I żeby wszystko szczęśliwie lądowało.

376743 - 104 = 376639

Ostatnia tegoroczna trasa na zamek w Chudowie z @Arczi-S. Zlało nas i ogólnie nie było zbyt przyjemnie. Ale nic to.

Małe #podsumowanie2017:
- przejechane 21 580 km
- ustanowiona nowa życiówka - 653 km na maratonie Tour de Silesia
- tygodniowa wyprawa po Polsce z @metaxy
- #festive500 zaliczone trzeci raz z rzędu - 907/500 km

#mortalszosuje

#rowerowyrownik #rower #szosa #wykoptribanclub #wykopcanyonclub #100km (nr 74)
Mortal84 - 376743 - 104 = 376639

Ostatnia tegoroczna trasa na zamek w Chudowie z @...

źródło: comment_s1tQNu8jMsFhxX6HtLlfD12mWTKI0tBs.jpg

Pobierz
A też sobie zrobię #podsumowanie2017

Styczeń nie zaczął się dobrze. Miałam wtedy złamane serce, było mi smutno i jakoś mało cokolwiek pamiętam z tego miesiąca. Chodziłam na siłownię, stale szukałam siebie i stale byłam zagubiona.

Luty był miesiącem, który chyba nadal nic nie wnosił do mojego życia. Poczułam się wtedy dobrze ze swoją samotnością i zrozumiałam, że dobrze mi samej. Samej ze sobą. Wtedy zaczęły się też moje problemy na studbazie. Nie