Ale miałem wczoraj mała historię. Spotkałem się ze znajomymi i kupiliśmy kilka piw i poszliśmy grać w grapińc. Po jakimś dłuższym czasie, jaranie, pizza te sprawy. Granie się znudziło, hajsów mało to do domu. Wsiadam na rower, słuchawki w ucha i wjo.

Było to już coś 22~23 i połowa świateł na skrzyżowaniach wyłączona, ogólnie skromnie z ruchem i życiem więc jechałem ulicą jak yolo nakazało.

Na jednym skrzyżowaniu akurat był ruch, światła
Ale miałem przedwczoraj przygodę. Robię sobie pyszną zapiekankę makaronową z oliwkami i jazdami. Latam cały w skowronkach aż nagle sielankę zakłócił pan komornik.

Na wjeździe mówi, że to za mandat z komunikacji miejskiej. I mówi, że chce hajsy, a ja mu na to, że no nie ma racji, a on, że ma, a ja dalej w zaparte idę bo jeszcze miesiąc temu ostatnią ratę spłaciłem. On dalej twierdzi, że nie jest to
Wyszedłem do rowerowego po rower, idąc po drodze zobaczyłem, że stoi sobie piwo, całe, zamknięte. Jako, że się śpieszyłem olałem je i poszedłem dalej. W drodze powrotnej zauwazyłem, że owe piwo dalej leży, więc je zabrałem. Kto ma piwo? Ja mam!

#przygoda #takiesestory
dzis na rynku we #wroclaw natknąłem się na mala procesje krisznowców

http://imgur.com/a/FkBpH

troche pogoda nie sprzyja ale wszyscy byli zadowoleni panowie ubrani w przescieradła grali na muszlach a ja dostałem kulke z marcepanu(?) z wiórkami kokosowymi od uprzejmej pani. szkoda ze brzydka pogoda moze bylo by ich wiecej i moze pare kobiet tez by mialo na sobie tylko przescieradła :>

#przygoda #kriszna
Hej mirki, wiecie co? Właśnie przezylem najgorszy trip ever. Podczas smigania rowerem, kilka kilometrów za miastem urwał mi się łańcuch. Zanim wrocilem do miasta była juz 5 rano, a wiec #!$%@? zimno a ja tylko ze swetrem nie za grubym.

Kierowca autobusu nie chciał mnie z nim zabrac, a ja wiedziałem ze do domu nie dojde bo za zimno, zbyt zmęczony i w ogóle zle.

Udało dodzwonić się do koleżanki i u
#autostop #oswiadczenie #wrocilem #przygoda #gory Heja Mirki! Wczoraj w nocy wróciłem z 5-ciodniowego autostopowania (po raz pierwszy w życiu) do Zakopanego ! :) Do Lublina podróżowałem w pojedynkę, następnie spotkałem się z poznaną przez grupę autostopową dziewczyną i razem stwierdziliśmy, że zamiast w Bieszczady jedziemy do Zakopanego :) Z Zakopca do Torunia droga zajęła mi jeden dzień(przy czym czekałem aż 6 h na wlocie do Krakowa)

tl;dr Jechałem stopem --> mapka i
@Gacrux: najpierw szukam pracy w holandii i norwegii tak do połowy lipca - jak nie znajdę to jadę za przygodą :) docelowo hiszpania, może portugalia, na pewno przez włochy . W niemczech mam rodzinę a we włoszech znajomych więc zawsze można zahaczyć:)
Tak mi się przypomniało takie #coolstory z zespołem Sebastiana Riedla Cree

Któregoś dnia postanowiłem pojechać do Poznania. Z racji że mam opla na LPG musiałem go zatankować. Wybór padł na stację BP w Deszcznie.

Tam o to zobaczyłem busa zespołu Cree. Najśmieszniejsze jest to że w radiu leciała właśnie ich piosenka :)

Gdy poszedłem zapłacić ich bus odjechał...

Trudno, nie pogadam z chłopakami...

Jednak przed Skwierzyną zauważyłem busa chłopaków i... To już
Pobierz N.....y - Tak mi się przypomniało takie #coolstory z zespołem Sebastiana Riedla Cree
...
źródło: comment_2eLo535cUXdxYwvjXWSfDBLEJJEbJ6Cv.jpg
Dziś rano szukaliśmy z ziomkiem miejsca do zaparkowania na Politechnice Wrocławskiej. Krążymy po kampusie i mijamy miejsce gdzie stoi pełno ludzi, jakieś kamery, ale nie ważne, jakiś człowiek podchodzi do samochodu i otwiera drzwi to kolega przez okno się go pyta "sorry czy wyjeżdżasz" on coś tam odburknął, że nie. Nieważne, jedziemy dalej szukać i tak się zastanawiamy, że skądś znamy tego typa. Okazuje się, że to aktor z serialu pierwsza miłość.
Pobierz chlopieczzapalkami - Dziś rano szukaliśmy z ziomkiem miejsca do zaparkowania na Polit...
źródło: comment_GPkEHB4xolP61DQP3siC2J2VtDeZOEtp.jpg
#!$%@? mać, czekam sobie siedząc na murku na chodniku, ludzi na chodniku : 0 Idzie stara, gruba, przepocona i śmierdząca baba w kapeluszu i okularach, zatrzymuje się centralnie koło mnie ( 20 cm ? ) wyjmuje butelkę wody i pije, a włosy spod pachy mówią mi " helloł " :I WTF ?!

Nie żebym krytykował, mówię tylko jak było - bez poprawności politycznej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#
#przygoda #rower #las

Byłem na hehe piwku z kolegami bo też jak ja wrócili z różnych stron Polski na weekend majowy i jako, że na spotkanie zajechałem rowerem to musiałem wracać bocznymi drogami ( nie asfaltowymi, tylko takie polne, ewentualnie utwardzone żużlem ) przez las. Tak stricte przez las miałem ok. 2 km. Trochę straszno, księżyc w pełni to jakiś wilkołków się bałem ;__; nawet coś przy drodze się raz poruszyło i