Somsiad był właśnie na pogaduchach i psy innego somsiada zadusiły mu dwie kury rano. W ciągu ostatnich 30 dni to chyba czwarta sztuka która mu porobiły. Źle to się skonczy pewnego dnia. Nadmiar alkoholu i widok martwych kur może spowodować, że Nikos wyjmie strzelbę z kanciapy
Dlatego my od małego oswajamy psa z wiejskimi zwierzętami. Kurami, owcami, kozami i innymi psami i kotami, żeby małpiego rozumu nie dostawał na ich widok
#
W drugiej połowie zeszłego roku FedEx zaprezentował swoje nowe api restowe. Nowa strona z dokumentacją i nawet z przykładami.
Jakoś w grudniu postanowiłem, że naskrobie bibliotekę do konsumowania tego api. Na pierwsze problemy trafiłem dość szybko bo po kilku dniach od rozpoczęcia prac. Postanowiłem napisać do supportu i tu moje pierwsze zdziwienie... nigdzie nie ma adresu email do pomocy technicznej ino telefon. Zadzwoniłem do nich żeby ustalić do kogo mam pisać a
Przypomniało mi się właśnie co moja córka kiedyś #!$%@?ła. Cos tam sobie w domu robie córka w drugim pokoju siedziała oglądała jakieś bajki, śpiewała pod nosem. Ja dalej cos robiłem i w pewnym momencie skapnąłem się, że coś dziwnie cicho się zrobiło. Wchodzę do pokoju a ona ma połowę włosów na głowie XD. Wzięła nożyczki i zwyczajnie zaczęła bawić się we fryzjera XD Humor jej dopisywał do momentu jak nie powiedziałem jej,
Ciekawe... parę lat temu gadałem z pewną laską i ogólnie to ona chyba była po jakiś studiach humanistycznych, no ogólnie low level effort. Bodajże pracę dostała dopiero po paru miesiącach (w sensie stałą pracę) w H&M... No i tak sobie gadaliśmy o pierdołach i wtedy ona się zapytała co ja robię, gdzie pracuję... i jak jej napisałem, że jestem programistą to była bardzo zaciekawiona co i jak. Podesłałem jej jakieś materiały, no
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@asdfghjkl: zesrałbyś się, a nie ściągnął. Goście są mistrzami w swoim fachu i walą z zaskoczenia. A jak typa jakimś cudem dojedziesz, to jego kumpel sprzeda ci kosę lub przypadkowy Wietnamczyk uderzy sztachetą.

Też mieszkam w Wietnamie, +190cm, waga podobna
Od półtorej tygodnia mieszkamy na obrzeżach Malakki i w zasadzie codziennie jadamy w jednej restauracji bo mają zajebiste domowe jedzenie. Dziś właścicielka poprosiła nas o zdjęcie żeby wykorzystać je w reklamie swojej restauracji i uraczyła nas darmowym obiadem ( ͡º ͜ʖ͡º) także jeśli gdzieś w Malacce kiedyś zobaczycie polackie mordy na ulotkach czy przy wejściu to jestem właśnie ja i moja żona ( ͡º ͜ʖ
Pamiętam jak ze dwa lata temu do mojej córki kolega z klasy smalił cholewki. Z wyglądu taki normalny chłop. Żaden adonis, ale brzydal też nie.. Problem polega na tym, że dość szybko zaczął się w niej podkochiwać i był przy tym strasznie męczący. Wiecie taki typek co to tylko o miłości by rozmawiał. Co by to dla niej nie zrobił jak to on nie kocha. Córka odrzucała jego zaloty. Typek przychodził pod
Wczoraj wyszedłem na balkon zapalić papierosa i poczułem zapach marichuany. Znam ten zapach, bo mój były kolega popalał w liceum. Zobaczyłem, że grupka studentów piętro wyżej popala sobie. Bez wahania uratowałem ich od narkomanii dzwoniąc po policję i przekazałem adres zamieszkania. Pewnie tak samo jak mój były kolega z liceum, od razu nie zrozumieją, że dzwoniąc na komendę chciałem dobrze, ale ja przynajmniej mam czyste sumienie. Jak wyjdą za 10 lat podziękują,
Mirki, ze mna jest chyba coś nie tak. Od jakiegos czasu zaczynam miec problemy w kontakcie w pracy. Końcowi userzy w postaci Grażyn tepych #!$%@? mnie tak #!$%@?ą już że zaczynam powoli byc niemiły dla pracowników mojego klienta. Jak daleko może sie posunąć ludzka głupota i ignorancja ? W pracy w firmie to samo, dzban na dzbanie albo wazaliniarstwo po sam koniec fiuta. Jak słysze od kogoś tekst na zasadzie "on mi
@kill-9: Praca z ludźmi ZAWSZE jest #!$%@? - dopiero wtedy człowiek zdaje sobie sprawę ilu debilów chodzi po tej planecie.

Ot, przykład - wysyłamy klientowi dokumenty, ma uzupełnić parę pól, podpisać i odesłać. Sprawa banalnie prosta, ale #!$%@? - lepiej dmuchać na zimne i tłumaczymy krok po kroku co ma zrobić, telefonicznie, potem mailowo, potem jeszcze raz przez telefon, tuż po wysłaniu dokumentów.

A na samych dokumentach, wiadomix - kartki samoprzylepne,
Czytam sobie w gorących wpis o nudeskach na telefonie jakiejś Grażyny i przypomniała mi się historia z pracy. Pracuję w prywatnym laboratorium medycznym. Odbieram materiał do badań ze szpitali, klinik i przychodni. Dziań jak każdy inny. Wchodzę do przychodni, witam się z kobitkami w recepcji i pewnym krokiem zmierzam ku gabinetowi zabiegowemu. Uchylam drzwi od rzeczonego gabinetu dosłownie na 5 cm, i głośno wołam „dzień dobry”. Cisza. Powtarzam więc, gwoli pewności, głośne
lvl 30 pare tutaj. 10 lat doświadczenia w #informatyka.

W szkole podstawowej kiblowałem w ostatniej klasie z #matematyka. Next szkoła zawodowa - po roku musiałem zmienić kierunek zawodowy bo wywalili mnie z #praktyki. Szkoły zawodowej nie zdałem bo wywali mnie z niej na drugim roku - brak zawodu jako #profit. Next #licbaza - jednoroczna eksternistyczna co by mieć coś więcej niż świadectwo podstawowe to może kierownik na budowie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
Jadę pociągiem do #pracbaza , siada przede mną #rozowypasek lvl na oko 20. Rozpantala kurtkę, usadawia tyłek jak kura na jajach i zaczyna szukać po kieszeniach telefonu. Kurtka nie ma, spodnie nie ma. Dorywa się do plecaka w panice prawie rozrywając zamek. Uff, znalazła pod czapką na siedzeniu obok. Bałem się że zostanę świadkiem końca świata.

#gownowpis #takahistoria #heheszki
Od dłuższego czasu mieliśmy podejrzenia, że nasza córka ma chłopaka, ale nic o nim nie wspominała także nie naciskaliśmy na rozmowy. Somsiad zza płota wczoraj w luźnej rozmowie powiedział, że widuje ją z chłopakiem, bo często stają samochodem pod jego domem i siedzą tam XD
Mówię dziś do córy: Somsiad cię sprzedał, że masz chłopaka.
A ona na to: Mike ma na imię.
I poszła w długą ( ͡° ͜ʖ
Co ten MediaExpert to ja nie...

Młody otworzył puszkę skarbonkę - składał cały rok. Oczywiście nie całe wpływy - część poszło na PaySafeCardy, część na pierdoły. Ale z tego, co wylądowało w puszcze - uzbierało się 900 zł. A on chce nowy telefon. Ok, jedziemy. Po drodze Młody już wynalazł na stronie ME fajny model (nieważne w tej historii jaki). Cena? 899 czyli idealnie.

Wchodzimy do sklepu - no jest! Ładny, czarny...
@dreammaster Ja w podobny sposób kupiłem około 6-7 lat temu laptopa w Media Markt. Na stornie www był o 200 zł tańszy niż w sklepie. Podpowiedziała mi to pracownica MM, wybrałem model, a kobieta mi powiedziała żebym zamówił go przez internet i poczekał 10 minut, będzie wtedy do odbioru taniej. W MM na laptopie wystawowym zamówiłem odbiór w sklepie oszczędzając 200 zł xD
Od dłuższego czasu poszukiwałem książek o podróżach w czasie w których można zaobserwować spotkanie ludzi z różnych epok, porównanie ich poglądów na świat itd.

Ostatnio trafiłem na książkę W oku cyklonu.
Niby i nie ma podróży w czasie, ale wizja alternatywnej rzeczywistości w której ludzie nie wyewoluowali a ich miejsce zajęły inne gatunki wydawała się kusząca. Tym bardziej zachęciła mnie wizja amerykańskiego niszczyciela na wodach opanowanych przez żaglowce.

Doczytałem do spotkania
Taki mi się teraz przypomniała ciekawa sytuacja.
Jakiś czas temu wymieniałem silniki w drukarce 3d i nowy kontroler. Podłączyłem wszystko i przechodzę do kalibracji.
Włączam drukarkę silniki stoją a żona wrzeszczy "ała, ała moje uszy wyłącz to!". A ja kuźwa nic nie słyszę. Cisza jak makiem zasiał i mówię jej, żeby przestała świrować i wymyślać, że jest hałas i, że jak jej przeszkadzam to pójdę sobie do innego pokoju. No i awantura
Wróciłem właśnie a Apple store i wymienili mi iphony póki co ( SE był rok po zakończeniu okresu reklamacyjnego i też dostałem nowy). Co do wymiany macbook pro (awaria portów i spalone iphony międzyinnymi) to nie wymienią, ale naprawią w ramach gwarancji. Mogłem go dziś zostawić i byłby do odebrania za 5-7 dni, ale wybrałem opcje, że zadzwonią jak przyjdzie już nowa płyta główna i podjadę i dzień później będzie do odbioru.
Odpaliłem wczoraj pierwsze RBA na małym #smok baby od @beaverr . Pierwszy buch - syf i mogiła. Wymieniłem watę - to samo. Do tego cały czas strzela jak z mp5 i pali język lub gardło, chmura lekka i śmierdząca.
Wykręciłem więc drut, wrzuciłem jakiś losowy z tego zestawu precoiled z FT za ~10$ i dałem mniej waty. Pomyślałem też, że wcześniej warto wygrzać same zwoje, aż przestaną same z siebie dymić. Teraz
@beaverr: ustawiłem jeszcze 50W i jest spoko, jak próbowałem więcej wat, to już za ciepło się robi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak na serio - użyłem muji, wkręcam po oderwaniu tej takiej zewnętrznej powłoczki z listka. jak się przyzwyczaję, to podejdę pod coś innego - wtedy będę miał wypracowany punkt odniesienia. Na razie jestem zachwycony, nawet w porównaniu z fabryczną smoczą główką T8.