Wpis z mikrobloga

@podredowana: a też słyszałem ;) się podobno powinno dać 15 min na zaśnięcie i 30 min na wypoczęcie. Mi pierwsza część odpada, bo zasypiam w jakieś 15 sekund, a ta druga część już tak wyćwiczona, że w sumie wystarcza 15 minut ;) do zobaczyska za kwadrans!