Aktywne Wpisy
Shyvana +500
Od mniej więcej 10 roku życia chciałam zostać prawnikiem.
Jak rozpoczęłam studia to dotarło do mnie, że chcę zostać sędzią.
W zeszłym tygodniu w wieku już lat niemalże 30 prowadziłam swoją pierwszą rozprawę i kurde, mówię wam, warto było poświęcić te wszystkie lata na naukę.
Teraz już tylko ostatni zryw w postaci egzaminu zawodowego i zaczynamy 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#prawo #chwalesie
Jak rozpoczęłam studia to dotarło do mnie, że chcę zostać sędzią.
W zeszłym tygodniu w wieku już lat niemalże 30 prowadziłam swoją pierwszą rozprawę i kurde, mówię wam, warto było poświęcić te wszystkie lata na naukę.
Teraz już tylko ostatni zryw w postaci egzaminu zawodowego i zaczynamy 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#prawo #chwalesie
Mjakson84 +199
Trochę mnie striggerowała ta akcja z oczernianiem RODów, więc wytłumaczę na moim przykładzie dlaczego ROD jest potrzebny i jak wiele bredni pojawia się ze strony ignorantów.
Mam 34 lata, jestem programistą ze stosunkowo dobrą pensją, "za pandemii" wziąłem z żoną mieszkanie w kredyt (w wieku 30 lat, późno, bo sam odkładałem przez lata na wkład własny). Żona jest architektem krajobrazu, ale nie było szans żebyśmy się rzucili na dom z działką by
Mam 34 lata, jestem programistą ze stosunkowo dobrą pensją, "za pandemii" wziąłem z żoną mieszkanie w kredyt (w wieku 30 lat, późno, bo sam odkładałem przez lata na wkład własny). Żona jest architektem krajobrazu, ale nie było szans żebyśmy się rzucili na dom z działką by
Poszedłbym poćwiczyć, ale nienawidzę robić czegoś w czym nie jestem dobry, a publicznie to już w ogóle koniec. Mam prawie 2m wzrostu, lekko skinny fat od pizzy i komputera. Ćwiczenia na barki, łapy, nogi, czy plecy szły mi dobrze, ale klata w moim wykonaniu to totalna klapa (no #!$%@? taki byk a 60 kilo wyciskałem z wielkim bólem dupy, teraz pewnie jeszcze mniej bym podołał ;s). Co mogę zrobić aby uniknąć kompromitacji? Robić coś w domu? Nie korzystać z ławki i śmigać na maszynach? Zależy mi tylko na sile, bo jak będę czuł moc to 100x chętniej pójdę ćwiczyć
Chociaż nie zapowiada się na to, bo już narzekasz ;).