Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Rzecz ma się o związkach.
Pytacie się gdzie są fajne dziewczyny? Właśnie teraz gdzieś #!$%@?ą gałę, a rano zrobią zajebiste kanapki i nie będą się pytać ile słodzisz. Wielka beka z tych hehehe dynamiczncyh facetów "ja mam jeszcze czas", których sukcesem jest włożenie raz na tydzień przypadkowemu #!$%@? dinozaurowi. Ile ja znam takich typów w wieku 22-30 lat których życie kręci się w okół bycia paleontologiem i odkrywania coraz do bardziej zużytych okazów. Nie wiem do czego oni dążą, trzeba się wyszaleć? Super, ja też się musiałem wyszumieć ale w wieku 20 lat już byłem wyszumiany (Tato i Mamo, dziękuję że pozwoliliście mi żyć po swojemu i ufaliście mi że nie #!$%@? niczego głupiego). Patrzę wstecz i wspominam sobie to moje życie było piękne, kolorowe i beztroskie. Miarą wygrywu była liczba przemielionych panienek :P Wiem, że to teraz głupie ale nigdy później nie będziesz leżał w zbożu obok ogniska (imprezy) z 18 letnią dziewczyną, samemu będać 18 latkiem robiąc pierwsze podboje. Przewinęło się kilka dziewczyn i to że je miałem zdefiniowało mnie jako normalnego człowieka a nie aspołeczną #!$%@?ę czyli #typowymirek. #typowymirek To są własnie rzeczy z których się śmiejesz do rano. To są rzeczy które #!$%@?ł twój ojciec w wojsku ale opowiedział ci 10% z nich.

Przez to, że kontakty damsko męskie zawsze miałem fajne i beztroskie parłem do przodu jako człowiek który nie szuka chwilowych przyjemności i nie płaczący nad swoim życiem. Także tutaj rada dla #tfwnogf i #tfwnobf nie dam wam rady typu wyjdź do ludzi żeby wyjść z przegrywu, bo każdy przypadek jest indywidualny i należy go indywidualnie rozpatrywać. Jeśli bym mógł coś doradzić to powiedziałbym daj życiu szanse. Twój #!$%@? kuzyn ma urodziny? Być może jego sąsiadka tam będzie i być może za siebie wyjdziecie. Ta zasada przyświecia mi od 8 lat i moje życie jest dziełem przypadku. Ogromnie kocham wachlarz możliwości jakie mi Ono daje. Lubie iść przemoczony w deszczu, lubię kogoś zawieść, lubię coś wygrać, lubię być ambitny, lubię coś osiągnąć, lubię się zerzygać po pijaku bo to jest moje niepowtarzalne życie a doświadczenia i wszystkie sytuacje nas czegoś uczą. No wiem, #glebokie.

Teraz grubo bo powiem mocne słowa na wykopowe kaszaloty tzn. #rozowepaski. Nie wiem co myśli całe szanowne koło adoracji, ale jeśli laska wrzuca zdjęcie jak #!$%@? śpi z kotem to istnieje
- 90% szans że nie ma faceta
- 99% szans że ma nadwagę
- 100% szans że ma zaburzenia społeczne czyli znany i lubiany na wykopie #borderline.
Wrzuci fotkę gdzie widać kawałek utapetowanej twarzy albo #!$%@? pończochy do kolan a wam już staje bo jakiś szary normik nawiązał z wami interkację. Taka laska na #instagram dostanie 30 lajków,a tutaj ma 700 plusów z miejsca. I wcale się nie dziwię bo każdy chce być wyposażony w poczucie własnej wartości.

Rzecz miała być o związkach

Udany związek polega na nieodpieralania szajsu. Zawsze przeglądamy z dziewczyną (4,5 roku staż) te #!$%@? wpisy pod tagiem #zwiazki, przecież to jest taki rak że cieszymy się że mamy akutat siebei. Niestety większość facetów na wykopie to skończone cipy. Najbardziej nienawidzę życiowych zer z kasa. Czyli taki #!$%@? który jest 30 lat nikim, ale znajduje robotę w IT, skoro ma kasę to znajduje jakaś kobietę, ona zabezpieczona na przyszłość daje zalać sobei formę i wielki #!$%@? teoretyk nie rzadko z bordowym będzie się wypowiadał na temat związków XD. Serio, mam awers do takich internetowych teoretyków. #!$%@? w świecie, #!$%@? w necie. Wyczuwam takich na kilometr. Niby #!$%@? pójdziecie na #silownia #mikrokoksy ale wasz umysł dalej tkwi w #!$%@?. Sorry że was zawołałem ale sam widzę na siłce widzę ludzi bujających w chmurach i mimo 50cm w bicu patrzą się w podłogę jak z tobą rozmawiają.

Skoro jesteś taki mocny, to czemu miałeś kilka lasek a nie zostałeś przy jednej samcu alfa?
Bo związek to czysta kalkulacja. Często związki kończyły się przez zwykłe nieporozumienie. Moim zdaniem piękną sprawą jest zostanie przyjaciółmi po skończonym związku (bez seksu, wiadomo). To jest taka oznaka dorosłości. Było fajnie - ale nie wyszło.
Związek to nic innego jak układ, firma - coś co ma działać. Gra o sumie zerowej. Dostajesz tyle i dalejsz. Nie wyobrażam sobie zawieść mojej dziewczyny i nie wyobrażam sobie że ona coś #!$%@?. I to właśnie jest podstawą relacji. Zaufanie. Nigdy nie odpierdałałem szajsów z okazji rocznicy, nigdy nie kupiłem jej kwiatów ale ona jest pewna że ja kocham. I o to chodzi.

Podsumowaie
Jeśli masz 20-30 lat i nigdy nie miałeś/aś partnera to już nie ma dla ciebie nadziei. Sorry za gorzkie słowa rzeczywistości, ale zanim "się zrobisz" i wyjdzies z tego doła to najlepsze laski zostaną zajęte. Jeśli masz 14-16 lat to staraj się być w centrum uwagi, rób pierwsze imprezy, ucz się, naucz się bawić, zbrataj ze sobą ludzi i myśl pozytywnie. Taka rada dla #gimbaza #licbaza.

Ehh #!$%@? pomyśleć że za kiedyś będę musiał przeprowadzić taką rozmowę ze swoim synem. Zapraszam do dyskusji. Na pewno pojawią się negatywne głosy pod tym postem, ale wiecie gdzie je mam, bo żyję realnym życiem.

#samiecrzecze #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 56
@AnonimoweMirkoWyznania:
Strasznie dużo cynizmu i braku szacunku do ludzi widze w Twoim poście

#!$%@? kuzyn

#!$%@? dinozaury

przeglądamy z dziewczyną te #!$%@? wpisy pod tagiem #zwiazki, przecież to jest taki rak że cieszymy się że mamy akutat siebei

związek to czysta kalkulacja.

taki #!$%@? który jest 30 lat nikim, ale znajduje robotę w IT

Jeśli masz 20-30 lat i nigdy nie miałeś/aś partnera to już nie ma dla ciebie nadziei
@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie wyobrażam sobie zawieść mojej dziewczyny

lubię kogoś zawieść


Zdecyduj się.
Natomiast ode mnie jeszcze te przysłowiowe trzy grosze: po pierwsze - ujawnij się - skoro jesteś taki mocny w gębie i tak ostro wszystkich oceniasz - pokaż jaja i napisz, kim jesteś na mirko, a nie chroń się za AMW.

Po drugie - intencje masz dobre, ale

Jeśli masz 20-30 lat i nigdy nie miałeś/aś partnera to już nie