Wpis z mikrobloga

No ładnie, widzę, że w La Casa de Papel kradną nie tylko hajs, ale i soundtracki! Oglądam sobie na Netflixie pierwszy odcinek drugiego sezonu, a tam w ostatniej scenie leci normalnie muzyka Hansa Zimmera z Interstellara! No, ok, może tak nie do końca, ale podobieństwo jest zbyt duże aby było przypadkiem ;)
#seriale
  • 6
@syn_admina: A drugi sezon już nie leci? Ostatnio często widzę reklamy na FB, to myślałem, że już się zaczął. W każdym razie, zanim zacznę kolejny najpierw muszę skończyć poprzednie ;]