Wpis z mikrobloga

mirki z #piwowarstwo. Czy granaty to taka bardziej hardkorowa wersja gushingu? Tzn. Czy nie zawsze jasne przyczyny gushingu dotycza równieżgranatów. Czy może granaty to tylko zbyt dużo surowaca do refermentacji, za słabe odfermentowanie? Bo skarżyłem się na gushing od trzech warek i właśnie #!$%@?ła jedna butelka?
  • 12
@fenis: Ja gushing miałem zwykle gdy źle odfiltrowałem chmiel i drobiny robiły reakcję, więc z przegazowaniem oraz granatami nie miało to nic wspólnego.
@fenis: Problemy nie muszą być powiązane. Gushing jest powodowany przez np. drobinki chmielu, albo owoców, które przedostały się do butelki. Natomiast te same rzeczy nie spowodują granatów.
@fenis: Gushing może mieć tą samą przyczynę która powoduje granaty (przegazowanie), ale nie musi, więc jeśli masz gushing to jeszcze nie masz gwarancji że Ci piwo wybuchnie.
@fenis ewidentnie albo niedofermentowane, albo za dużo surowca do refermentacji. Granat jest możliwy tylko z powodu zbyt wysokiego ciśnienia w butelce, czego same drobiny chmielu czy infekcja nie jest w stanie stworzyć, więc wszystko jasne.
@fenis: za dużo dajesz cukru do refermentacji. Ja też w ostatnich warkach się zorientowałem, że lecę trochę na autopilocie i daję jak mi się sypnie. Dobrze jest celować w dolne widełki stylu, wtedy nie powinno być przegazowane.
@fenis: co do strzelania butelek to jeszcze moze byc wada samej butli - mi od czasu do czasu jebnie a gaz w reszcie w normie. Najczesciej strzelaja egzotyki - albo z naprezen w materiale (dziwny ksztalt butelki), albo cienkie szklo.