Wpis z mikrobloga

@MaddoxX1911: ok 94 / 178. Teraz troszkę mnie ulało bo ćwiczę sobie typowo siłowo troszeczkę pod trójbój i zlałem sylwetkę ale nie jestem gruby, taki ubity bym się nazwał. Ale to i tak jak miałem mniejszą wagę to zawsze miałem stosunkowo grube uda.
@Fajnypan: Znam ten ból, ja mam to samo z koszulami. Koszula na wysokości brzucha wisi, a na klacie nie moge się zapiąć już od pierwszego żebra od dołu. Masakra, kiedyś kupowałem L koszule, potem jak trenowałem to XL, a dziś i niektóre XL są za małe. Przesrane, praktycznie nie mogę chodzić w koszulach, chyba że kupie XXL i będzie jak worek w dolnej części.