Wpis z mikrobloga

Moim najgorszym pomysłem w życiu było odwiedzenie stolicy Włoch. Samo w sobie nie było to złe, ale gdy chciałem stamtąd wyjechać okazało się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Nie miało znaczenia jak bardzo próbowałem opuścić to miasto, prędzej czy później i tak tam wracałem. Siedzę tu już ósmy rok, niech mi ktoś pomoże

#heheszki #pasta
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
Miałem ten sam problem, ale po miesiącu nie wytrzymałem z makaroniarzami i poszedłem na przełaj. Polecam, działa!
  • Odpowiedz
@LiveDieRepeat: Pasta pastą, ale mnie tak kiedyś Ostrawa nie chciała wypuścić xD Pełno robót wtedy było i chyba z pół godziny się bujałem, zanim znalazłem jakąś przejezdną wyjazdówkę, która nie kończyła się nawrotką z powrotem w stronę centrum.
  • Odpowiedz
@24-Sto: moj ojciec i wujek wyjechali jakies 25 lat temu do Rzymu, do roboty na budowlance. jak po jakims czasie przyjechali w odwiedziny do Polski, znajomi sie ich pytali co tam robia, wiec moj ojciec smieszek mowil, ze okna w Koloseum wstawiaja. Wyobraz sobie moje zdziwienie kilka lat temu jak bylem wewnatrz Koloseum i tam serio byly wstawione okna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz