Aktywne Wpisy
WielkiNos +288
Amstaf pogryzł dwuletnie dziecko, że aż wyglądowało w szpitalu. Według psiarzy winne jest dziecko, bo dzieci w tym wieku są nieobliczalne. Piesek się na pewno tylko bronił.
#psiarze #bekazpodludzi #dzieci #wielun
#psiarze #bekazpodludzi #dzieci #wielun
smutny_kojot +13
To wszystko nie skończy się dobrze. Ludzi #!$%@?ło. Ale tak to jest, jak nie było wojny od 80 lat i nawet plemniki januszy zapomniały już, żeby przekazywać pioterkom i oskarkom podstawową informację, że wojna to ostateczność i nic dobrego nie przynosi poza zyskami tych, którzy pociągają za sznurki. Ludzie sami się muszą znowu o tym przekonać na własnej skórze, żeby wystarczyło serum mądrości na kolejne 80 lat. A jak ktoś myśli, że
To, że współczuję komuś (bo tak, współczuję) to nie znaczy, że współczuję każdemu w każdej sytuacji, przeżywam z nim, poddaję się emocjom i szlocham na widok biednych sierotek.
Empatia to chyba naprawdę coś do jedzenia, albo "zupa z Azji". A dla idiotów brak empatii = socjopatia. To, że nie bawię się we współodczuwanie, nie znaczy że mi się to nigdy nie zdarza. To że nie rozpaczam z powodu rozwodu rodziców koleżanki, nie znaczy że nie można na mnie liczyć i że nie jest mi smutno z powodu tego, co przechodzi.
Nie rzucę się na pomoc i robienie zbiórek na biedną samotną mamusię z dziesiątką dzieci, która ma chore stawy i nie może pracować. Nie będę jej współczuła, jej sytuacja nie zrobi na mnie wrażenia. Za często tego typu sytuacje rozwiązywałam by miały robić na mnie wrażenie.
To, że nie płaczę nad zgliszczami pożaru majątku innych i nie wczuwam się w to co przeżywają, nie znaczy że nie pomogę.
A ludzie brak empatii traktują na rowni z aborcją, morderstwem ludzi i zwierząt czy chwaleniem się, że jeździ się multiplą.
#zalesie #przemysleniazdupy #gownowpis #party #empatia #oswiadczenie
A że część osób jest nie wrażliwa to musieli dodać takie sprytne przepisy jak na przykład prosimy nie uciekać z miejsca wypadku i nie zostawiać potrąconego samemu sobie.
To taki przykład nie stricte do Ciebie ale idealnie obrazuje brak empatii. Dlatego jednak się naciska, żeby empatia w społeczeństwie była.¯\_(ツ)_/¯
Wiesz jest sporo rzeczy, które wypada zrobić w danych sytuacjach.
Empatia jest ważna,
Ja sobie tego też nie wyobrażam w praktyce, przykład mógłby być bardziej pomocny przy rozwijaniu takich skrótów myślowych.
Przykład z dzisiaj. Z imprezy, którą opuściłam.
Brat jednej ze znajomych czeka na operację przeszczepu jednego z organów. Nie wspólczuję, uważam że nie powinien go też dostać. Uważam, że to strata zasobów, czasu lekarzy i czasu pacjentów.
Zostałam zakrzyczana, bo jestem podła, okropna i brak mi człowieczeństwa i empatii. Brak mi empatii, a człowieczeństwem nazywam to, co powiedziałam wyżej - szkoda organu, czasu i wysiłku. Nie dlatego, że nie
ogolnie chodzi mi o to ze naprawde malo rzeczy na swiecie jest czarnobialych, dzieki takiej np emce mozesz czasem spojrzec na swiat z innej perspektywy, ale tak jak mowisz jest troche minusów
Nie wiem. Wiem tylko co w życiu przeżywałam ja, co przeżywali moi przyjaciele i żaden nie sięgnął po prochy, bo co to za sztuka po prostu #!$%@?ć?
Kiedyś
Moim zdaniem to jest właśnie empatia, bo takie jak określiłaś szlochanie i poddawanie się emocjom na widok każdej biednej sierotki jest według mnie na pokaz, ewentualnie świadczy o niestabilności psychicznej - takie zachowanie jest niestety coraz częstsze, kij z tym że ktoś sobie popłacze
Z czysto logicznego punktu widzenia nie masz za bardzo racji. Na taki przeszczep trzeba się najpierw zakwalifikować - skoro wpisali go na listę, to znaczy, że ma szansę żyć jeszcze parę lat. Możesz mi nie wierzyć ale jest to sprawdzane