Ponad 26% tlenku węgla we krwi jednak serce i mózg ok. Wyszedłem ze szpitala i popełniłem kolejny wpis, m.in zapowiadający Akcję Czadowy Film, czyli film społeczny o tlenku węgla, oczami gościa który spędził 3 godziny w zalanej łazience.
Do akcji przyłączyło się wiele wspaniałych osób, w tym z mirko, a ona sama się rozrosła. Dziś ma swój finał ᶘᵒᴥᵒᶅ
Wiele osób chciało być wołanych więc wołam wszystkich z drugiego wpisu i zapraszam do znaleziska:
@Zuchwaly_Pstronk: sam ratowałem dwie ciotki, które podtruły się tlenkiem węgla.
Wpadłem do domu i widzę, że siedzą i ledwo dukają do siebie, mówią coś do siebie np: Ania...Ania (cichym strasznie głosem) słyszysz mnie? I druga na to.... Co, co...słyszę.
Totalnie zamroczone, jakby zupełnie nawalone (ale to ciotki siędziwego wieku, Sobota godzina 10,00).
Otworzyłem szybko okno i pytam czy paliły w piecu, albo czy w piecu napalone (one mówią że nie, nie
@Zuchwaly_Pstronk: zastanawia mnie dlaczego takie piecyki obowiązkowo są podłączane do wentylacji a piekarniki gazowe nie. Czy piekarnik też może zaczadzić?
@3330235: @Zuchwaly_Pstronk: @Zuchwaly_Pstronk: Można sobie kupić razem z czujnikiem puszkę z gazem testowym. Przetestujemy produkt po zakupie, a później raz do roku albo częściej. Wtedy pewność, że czujnik jest skuteczny i sprawny.
Czy mi się wydaje czy YT coś #!$%@? ostatnio z bitratem? Szczególnie na tych ujęciach na zewnątrz, jak podjeżdża straż, obraz trochę "chmurzy".
@duch_biszkopta: na pewno trochę bitrate, ale akurat ten plener jest kręcony bez ekipy, oświetlacza ani nikogo, sam biegałem z kamerą za aktorką i na spontana kadrowałem - scena jest w dużym stopniu improwizowana. Więc na efekt końcowy o którym mówisz wpłynęło kilka rzeczy - czasem aktorka wychodzi mi
@duch_biszkopta - aha i chyba najwazniejsze! Scena jest robiona w 100 fps a mój sprzęt nie obsługuje takiego klatkarzu w full HD, tylko mniejszym HD, więc jest to przeskalowane w górę
Tak się zdarzyło, że za młodu zarówno jak i moja mama jak i mój tata - zaczadzieli. Szczęśliwie udało się ich uratować.
Tata jakoś się obudził, jego siostra już leżała nieprzytomna. Doczołgał sie do okna i chyba czymś wybił (juz nie pamietam). Czy zaczął czymś pukać w okno. Coś takiego.
Lata 70, nie było telefonu w domu, a rodzice mojego taty umarli dość wcześnie. Na szczęście wuj, który był sąsiadem usłyszał dźwięk
Jakieś trzy dni temu w mojej mieścinie ledwo uratowali 4 osoby (7 osób było w domu). Idź pan #!$%@?. Od dawna mam czujkę i jeszcze drugą kupię w tym roku.
@marilyn92: Mieliście szczęście w nieszczęściu. Dobrze, że u siebie w domu mamy centralne ogrzewanie (kaloryfery) i że nam coś takiego nie grozi. Przykre, że w XXI wieku w środku Europy jeszcze nie wszyscy ludzie mogą mieć w 100% bezpieczne ogrzewanie.
@Trojden: taaa, ale jak już mówiłam: to były lata 70, czyli komuna. Inne czasy. Większość ludzi grzało węglem. Nawet bloki miały swoje kotłownie. Nie wszystkie były podłączone do miejskiego.
Obydwoje moich rodziców miało piece weglowe i sytuacje były totalnie niezależne od siebie. U mamy dziadek był #!$%@? (srsly był straszny), wybudował jej gowniana chatkę z kominem bez odpowiednich fundamentów. Komin opadł, osadził się i przestał dobrze spełniać swoją funkcje. Stad zaczął
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
Mirki!
Ponad rok temu przeżyłem ostre zatrucie tlenkiem węgla o czym nie omieszkałem Was poinformować we wpisie z karetki. Tak, jestem aż tak bardzo uzależniony ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ponad 26% tlenku węgla we krwi jednak serce i mózg ok. Wyszedłem ze szpitala i popełniłem kolejny wpis, m.in zapowiadający Akcję Czadowy Film, czyli film społeczny o tlenku węgla, oczami gościa który spędził 3 godziny w zalanej łazience.
Do akcji przyłączyło się wiele wspaniałych osób, w tym z mirko, a ona sama się rozrosła.
Dziś ma swój finał ᶘᵒᴥᵒᶅ
Wiele osób chciało być wołanych więc wołam wszystkich z drugiego wpisu i zapraszam do znaleziska:
https://www.wykop.pl/link/4788299/czadowy-film-o-akcji-spolecznej-przeciwko-czadowi-ktora-zaczela-sie-na-mirko/
Wpadłem do domu i widzę, że siedzą i ledwo dukają do siebie, mówią coś do siebie np: Ania...Ania (cichym strasznie głosem) słyszysz mnie? I druga na to.... Co, co...słyszę.
Totalnie zamroczone, jakby zupełnie nawalone (ale to ciotki siędziwego wieku, Sobota godzina 10,00).
Otworzyłem szybko okno i pytam czy paliły w piecu, albo czy w piecu napalone (one mówią że nie, nie
Można sobie kupić razem z czujnikiem puszkę z gazem testowym. Przetestujemy produkt po zakupie, a później raz do roku albo częściej. Wtedy pewność, że czujnik jest skuteczny i sprawny.
Komentarz usunięty przez autora
@duch_biszkopta: na pewno trochę bitrate, ale akurat ten plener jest kręcony bez ekipy, oświetlacza ani nikogo, sam biegałem z kamerą za aktorką i na spontana kadrowałem - scena jest w dużym stopniu improwizowana. Więc na efekt końcowy o którym mówisz wpłynęło kilka rzeczy - czasem aktorka wychodzi mi
Tata jakoś się obudził, jego siostra już leżała nieprzytomna. Doczołgał sie do okna i chyba czymś wybił (juz nie pamietam). Czy zaczął czymś pukać w okno. Coś takiego.
Lata 70, nie było telefonu w domu, a rodzice mojego taty umarli dość wcześnie. Na szczęście wuj, który był sąsiadem usłyszał dźwięk
I nawet jechałem tą karetką (。◕‿‿◕。)
Dobrze, że u siebie w domu mamy centralne ogrzewanie (kaloryfery) i że nam coś takiego nie grozi.
Przykre, że w XXI wieku w środku Europy jeszcze nie wszyscy ludzie mogą mieć w 100% bezpieczne ogrzewanie.
Obydwoje moich rodziców miało piece weglowe i sytuacje były totalnie niezależne od siebie. U mamy dziadek był #!$%@? (srsly był straszny), wybudował jej gowniana chatkę z kominem bez odpowiednich fundamentów. Komin opadł, osadził się i przestał dobrze spełniać swoją funkcje. Stad zaczął
I nawet jechałem tą karetką (。◕‿‿◕。)
Coo? ;O