Wpis z mikrobloga

@Paruwaruwa: od jednej skrajnosci w drugą. ja jestem osoba wierzaca ale nigdy nie naciskalabym kogos by przeszedl na moja wiare, do tego nie rozumiem tego poniewierania jesli ktos jest katolikiem i nikomu krzywdy nie robi swoja wiara. wszystko z umiarem
  • Odpowiedz
  • 0
@Paruwaruwa ty jesteś jakąś jrbnieta.

@varmiok: Ale to nie chodzi o to, że on jest gorszy, bo wierzy, tylko o to, że ja jestem dla niego gorsza, bo nie wierzę. Prawdopodobnie będzie też próbował jakichś sztuczek z nawracaniem mnie na jedyną słuszną wiarę.nigdzie tak nie napisał. Nadinterpretujesz. Typowa baba. Wrzucił bym cię do studni
  • Odpowiedz
@szpongiel: przecież nie zmuszę go do kościelnego, bo i tak nie byłby ważny, tak samo przysięga o wychowaniu dzieci w wierze katolickiej, same o tym zadecydują po 18. Co za wiara jeśli przysięgi są rzucane na wiatr? Przecież to nie ma sensu
  • Odpowiedz
homo do gazu


Widzę w zajebistej alternatywnej rzeczywistości żyjecie skoro tak widzicie Kościół i katolików. Gimboateizm stronk. Inb4 mam niewierzącą różową.
  • Odpowiedz
może nie doprecyzowałem o co mi chodzi. Skoro lewica tak bardzo nie lubi katolików, to co ich obchodzą ich czysto wewnętrzne sprawy? Każda zła rzecz w kościele powinna być na ich korzyść. To po pierwsze.

Po drugie KK może samemu ustalać zasady nominacji duchownych. Jest wolność wyznania w Polsce i władze świeckie nie powinny ingerować w żadną religie próbą wprowadzenia parytetów płci, czy czymś podobnym.


@Alex_Krycek: Oczywiście że mogą robić sobie
  • Odpowiedz