[s.....o]

#volvo #motoryzacja #pytanie #kiciochpyta #pozar

Regenerowałem u "fachowców" wtryski. Pojeździłem chwilę ale śmierdziało ropą. Wokół wtrysków mokro. Podjechałem na reklamację. "Paaanie, to przelewy, pierdoła." Wymienili przelewy, podobno dokręcili jeden wtrysk.

To było w czwartek. W piątek na autostradzie zapalił mi się silnik. Ropa poleciała na rozgrzany kolektor. Na szczęście zatrzymałem się na parkingu obok stacji więc dobrzy ludzi pomogli ugasić. Strach myśleć co by było jakbym zatrzymał się na poboczu. Nie miałbym dziś auta.

Jadę dziś do tych partaczy. Jak to rozegrać?

[J.....9]

@senseiharanaoko: papiery masz na to co robili? Czy na gębę, bo taniej o VAT?

[Norskee]

@senseiharanaoko: od razu do sądu. Rzeczoznawca na wejście

Masz dowód na wykonanie usługi?

[w3n5zu]

@senseiharanaoko: oho. Będzie afera. Masz fakturę/paragon/płaciłeś karta? Myśle ze spróbować polubownie. Wycenić straty i zapytać jak to widzą. Jak nie to sprawa do sądu

[s.....o]

@Janko29: Mam papiery.

@Norskee: Rzeczoznawca 3k zł.

[J.....9]

@senseiharanaoko: od razu do sądu. Rzeczoznawca na wejście

@Norskee: ta xD po co się dogadać, lepiej sprawę cywilną założyć, która będzie się ciągnęła parę lat. Pamiętaj o tym, że to na @senseiharanaoko ciąży obowiązek udowodnienia, że pożar wybuchł w wyniku złego montażu wtrysków.

[s.....o]

Wycenić straty i zapytać jak to widzą. Jak nie to sprawa do sądu

@w3n5zu: Właśnie problem jest z tą wyceną. Najpewniej wszystko wyjdzie podczas już samej naprawy. Mój mechanik (mam na myśli zaufanego, solidnego) twierdzi, że najpewniej popaliły się wiązki elektryczne, więc to będzie konkretna przeprawa.

[s.....o]

@Janko29: No więc właśnie. Też chciałbym to załatwić w pierwszej kolejności polubownie. Stąd pytanie- jak gadać z tymi ciołami?

[Norskee]

@Janko29: Jak będzie chciał robić to polubownie, to nikt samochodu nie sprawdzi wystarczająco dobrze i i tak zostaną uszkodzenia, przez co samochód będzie się pieprzył bez przerwy

[JuneJohn]

od razu do sądu

@Norskee: beka, może niech najpierw skontaktuje się z warsztatem w tej sprawie? Na 99% są ubezpieczeni, ale po co się dogadać, zakładaj sprawę XD

[friboo]

@senseiharanaoko: takich to tylko #!$%@? zeby zrozumieli

[Norskee]

@JuneJohn: no to niezła klucha jesteś jak raz było zrobione było źle, poprawiali i wciąż było na tyle źle, że doszło do pożaru, a ty jeszcze chcesz się z nimi głaskać

[J.....9]

@senseiharanaoko: po pierwsze włączony dyktafon w telefonie. Po drugie pogadaj z warsztatem, bo możliwe, że mają OC. Uderzaj raczej w kierunku usunięcia szkód (czyli wymiany wszystkich nadpalonych elementów na sprawne). Słaba sytuacja, ale jak uderzysz, że hurr durr wymieniajcie kolektory i wiązki na nowe z ASO to pozostanie Ci kilka lat kopania się z koniem.

[J.....9]

@JuneJohn: no to niezła klucha jesteś jak raz było zrobione było źle, poprawiali i wciąż było na tyle źle, że doszło do pożaru, a ty jeszcze chcesz się z nimi głaskać

@Norskee: Ty za to niezły wakacyjny teoretyk. Sąd i tak na każdym etapie sprawy będzie namawiał do mediacji i polubownego rozwiązania sprawy.

[JuneJohn]

@Norskee: kto mówi o głaskaniu? Sąd pewnie widziałeś tylko na TVN z Anna Maria Wesołowska bo gdybyś miał coś z nim wspólnego to wiedziałbyś że każda droga jest szybsza niż sąd. W kwestii samochodu i to jeszcze takiego który nie jest wart 150/200k to sąd to chyba ostatni droga

[Norskee]

@Janko29: OP w taki sposób i tak skończy z gratem z grzebaną elektryką, która będzie się pierdzielić co chwilę, bo tak bywa jak całe wiązki są naprawiane przez januszy, a niczego lepszego po takim warsztacie nie ma się co spodziewać. Auto i tak by musiało być naprawiane w czymś o mniej dyskusyjnej jakości

[s.....o]

no to niezła klucha jesteś jak raz było zrobione było źle, poprawiali i wciąż było na tyle źle, że doszło do pożaru, a ty jeszcze chcesz się z nimi głaskać

@Norskee: Ale chłopie ogarnij - może da się z nimi załatwić sprawę polubownie- to nie znaczy, że JA mam iść na jakiekolwiek ustępstwa, ale zamiast sądzić się 3 lata, może da się to załatwić w tydzień.

Oczywiście naprawiać będę gdzie indziej.

[J.....9]

@Norskee: nie ma to absolutnie żadnego znaczenia. Próbujesz wywlec sprawę do sądu, gdzie warsztat nawet nie wie, że pożar miał miejsce. Po zmianie z 2016 roku Twoja rada może skończyć się dodatkowymi kosztami dla OPa

A żeby było ciekawiej, po zmianie z 2016 roku jeszcze OP może zostać obciążony kosztami.

Kolejną, istotną z punktu widzenia strony zmianą w mediacji jest możliwość obciążenia strony kosztami sądowymi w przypadku nieuzasadnionej odmowy poddania się

[vucko]

@senseiharanaoko: diesel cieknący na kolektor nie powoduje ognia, temperatura samozapłonu jest za duża, degraduje gumę i plastik, ale silnik nie stanie w płomieniach.

[JuneJohn]

@senseiharanaoko: nagrywaj rozmowy, obietnic żądaj na piśmie, nie zgadzaj się na naprawę u nich

[s.....o]

bo tak bywa jak całe wiązki są naprawiane przez januszy, a niczego lepszego po takim warsztacie nie ma się co spodziewać.

@Norskee: Oczywiste, że naprawiać będę gdzie indziej. Ja chcę aby oni pokryli koszt doprowadzenia auta do stanu pierwotnego.