Aktywne Wpisy
Smarek37 +181
#remontujzwykopem #stolarstwo
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Regenerowałem u "fachowców" wtryski. Pojeździłem chwilę ale śmierdziało ropą. Wokół wtrysków mokro. Podjechałem na reklamację. "Paaanie, to przelewy, pierdoła." Wymienili przelewy, podobno dokręcili jeden wtrysk.
To było w czwartek. W piątek na autostradzie zapalił mi się silnik. Ropa poleciała na rozgrzany kolektor. Na szczęście zatrzymałem się na parkingu obok stacji więc dobrzy ludzi pomogli ugasić. Strach myśleć co by było jakbym zatrzymał się na poboczu. Nie miałbym dziś auta.
Jadę dziś do tych partaczy. Jak to rozegrać?
@vucko: Mój mechanik twierdzi co innego. To jaki masz pomysł na to co się stało? Pożar miał miejsce w tylnej części silnika - od strony kolektora.
@Norskee: xD tuptaj sobie nóżkami ile chcesz, ale nadal nie możesz po prostu iść do sądu, jeżeli druga strona nie wie o twoich roszczeniach wobec niej. Odbijesz się od biurokracji
@Norskee: Tu masz całkowitą rację. Dlatego nie chcę tego naprawiać u nich. Oczekuję od nich tylko pokrycia kosztów naprawy. Natomiast dlaczego nie spróbować ich zapytać czy poczuwają się? W sądzie będzie się
Gdyby to miało być po pierwszym wykryciu usterki, to bym się z tobą zgodził, ale nie po ponownej naprawie i następującym po
@JuneJohn: Też tak to sobie wyobrażałem. Dzięki.
Sąd do pozwanego: wiedział pan o pożarze?
Pozwany: nie, gdybym wiedział to zgłosiłbym sprawę do ubezpieczyciela, warsztat ma OC
Sąd: tak zrób, zamykam rozprawę, kosztami obciążam OPa
norskee_fejs.jpg
@vucko: Tak. Tak. Nie. Nie.
@senseiharanaoko: Nie no bez przesady. To tylko pożar silnika. Może jak auto eksploduje albo odpadną naraz 4 koła przy 150 km/h to pomyślę o zmianie warsztatu. No już nie przesadzajmy, to trzeba na spokojnie.