Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pracując w księgowości miałem dostęp do większości informacji w tym płacowych. Mając uzasadnione obawy ze za tą sama pracę kolega otrzymał większą premie sprawdziłem to w systemie pomimo tego iż nie zajmuje się wynagrodzeniami. Moje przypuszczenia okazały się słuszne.
Poszedłem z tą informacją do głównego księgowego. Ten mnie odesłał do dyrektora i rozpoczęła się burza.
Reasumując nie widzą nic złego w dysproporcji placowej pomimo tego iż w poprzednie miesiące pomimo takiej samej pracy dodatku nie otrzymałem. Jednak zarzucają mi złamanie ochrony danych osobowych. Ponadto dają mi pismo żebym wyjaśnił czemu wykorzystałem informacje o innym pracowniku do celów prywatnych. Nie wspomnę już że chcą abym złożył podpis na piśmie nie otrzymując go fizycznie do ręki i odpowiedział w jednodniowym terminie.
Czy mam jakąś szansę na obronę? Czy wykorzystując dane o płacy mogę powołać się na dyskryminację płacową? W którą stronę iść aby wyjść z tego bez szwanku zwłaszcza że straszą mnie karą przypadkową.
#praca #pracodawca #pracownik #prawopracy #pracbaza #zalesie #kiciochpyta #korpo #korposwiat #depresja #januszebiznesu

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 16
oburzony1111: Przetwarzałeś dane które powinny być szczególnie chronione (m.in. przed takimi jak ty) bez uzasadnionego celu i zgody ich właściciela.
Za to powinni cię #!$%@?ć.

A tak naprawdę to powinni cię #!$%@?ć za zagrywkę z szefostwem. Mając już taką a nie inną informację (niezależnie od sposobu jej pozyskania) postanowiłeś wykorzystać ją w jeden z głupszych sposobów dokonując samo-#!$%@?. Nie nadajesz się ani do przetwarzania danych, ani do negocjacji.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

Menago: Jako osoba która ma pod sobą 11 osob i dysponuje budzetem premiowym do rozporzadzenia moge z doświadczenia powiedziec ze osoby, ktore najmniej zasługują na premię zawsze uważają że zasługują na nią tak samo jak inni. Dostałeś niższą premię bo pewnie na wyższa nie zasługiwałes, a za wykorzystanie informacji poufnej zwolnilbym cie dyscyplinarnie.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
OP: Zostałem zjechany przez Was jak stara kobyła. Jednak odnośnie tego, że spojrzałem w czyjeś wynagrodzenie (to był błąd) to czemu nic nie mówicie o tym, że pracodawca jako administrator danych nie zabezpieczył ich należycie. Dał mi dostęp do czegoś co nie było mi w pracy potrzebne. Ponadto czy takie zachowanie wpłynęło negatywnie, wyrządziło jakiś uszczerbek pracodawcy albo pracownikowi? Wg mnie nie bo wszystko było w ramach tego jednego wydziału. Nie
@AnonimoweMirkoWyznania: bronisz się tym, że pracodawca Ci dał dostęp. Czyli jak byś miał samochód służbowy to byś go sprzedał i też wina pracodawcy? Albo jak leżałaby kasa na biurku prezesa i byś ją wziął to też wina szefa? Co Ty gadasz. To jest taka sama sytuacja, jak np. dziura w systemie informatycznym w firmie, jesli wejdziesz przez tą lukę do systemu jesteś włamywaczem.

Normalna sytuacja, chyba nie chcą Cię wywalić, bo