Wpis z mikrobloga

Otwieram dyskusję.

Wczoraj na jakimś filmie na youtube, z którego uczyłem się przysiadów padło bardzo fajne zdanie. "Strength is a skill".

I w przypadku trójboju i dwuboju zgodzę się w 100%, ale tak na co dzień? Jak ma się ta siła z wyuczonych, zaprogramowanych wzorców ruchowych do dynamicznej siły użytecznej. Bo taki byk albo goryl to nawet przysiadu nie potrafi zrobić z obciążeniem.

Innymi słowy - kto jest silniejszy - wirtuoz gryfu, profesor obciążenia, papież diety @Kasahara, czy prosty chłop z pola, chodząca snopowiązałka @DywanTv?

#mikrokoksy
  • 47
  • Odpowiedz
@bdm_bq: o. Bardzo ladnie napisales to, co my staralismy sie wydukać. :)

A co jest z ludzmi, ktorzy nie sa ogromni a sa niesamowicie silni. Skad to moze sie brac? Jest cos takiego jak jakosc miesnia?
  • Odpowiedz
@sinbad_:
a dzięki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No bo jak każda umiejętność, bazuje głównie na układzie nerwowym który operuje całą resztą. Wiadomo, większy mięsień to potencjalnie większa siła, bo układ ma większe pole do popisu. Są osoby które po prostu mają lepszą wydajność układu nerwowego w tym konkretnym przewodnictwie. Czasem do tego dochodzi dobry układ dźwigni. No i nie zapominajmy o uwarunkowaniu kulturowym i przeszłości ruchowej bo
  • Odpowiedz
@bdm_bq: układ dźwigni - rozumiem. Przeszłość ruchowa - jasne. Uwarunkowanie kulturowe - tu trudniej, ale chyba bliżej już ukladu nerowego, bo po prostu ktoś nie wie, że coś jest ciężkie, bo wszyscy to podnoszą dokoła.

A co z tą wydajnością UN. To się jakoś mierzy? Da się to zmienić, wytrenować? Jest stała i z góry przypisana do osoby, czy się zmienia?
  • Odpowiedz
@sinbad_:

Uwarunkowanie kulturowe - tu trudniej, ale chyba bliżej już ukladu nerowego, bo po prostu ktoś nie wie, że coś jest ciężkie, bo wszyscy to podnoszą dokoła.


Tak, między innymi o to chodzi. Mieszkasz w jakiejś społeczności, np. jesteś młodym Szerpem to dźwiganie wagi ciała na plecach w wieku 13 lat nie jest niczym dziwnym, bo widzisz i robisz to od kiedy możesz. Dodatkowo wszyscy w otoczeniu to robią. Dla porównania
  • Odpowiedz