Wpis z mikrobloga

Karciarze nawet nie wiedzą, że to ich plastikowe gówno byle pajac z monopolowego może przeciąć nożyczkami za każdym razem, gdy idą na zakupy :D Wystarczy, że na terminalu wysra się odpowiedni komunikat, a to się może zdarzyć z różnych powodów. Będzie to z jego strony w pełni legalne.
Mało tego - za taką czynność ekspedient dostanie jeszcze pieniądze od banku, który tę kartę wydał. Twoja karta będzie paroma pociętymi kawałkami plastiku, a
@enzojabol: Może cię zdziwię, ale w wypowiedzi internetowej nie chodzi tylko o przekaz ale też o formę. Jak napisałeś to co napisałeś argumentując jak burak i cham to nawet dochodząc do podobnych wniosków ludziom się to nie spodoba. I nie widziałem twojej wypowiedzi tamtej ale po sposobie w jakim się wypowiadasz bije od ciebie buractwo, więc całkiem prawdopodobne, że wlaśnie nie za wnioski zostałeś zminusowany a to, że zachowałeś się jak
że mirki jako grupa to po prostu zbiór debili.


@enzojabol: Ja się przekonałem w całym moim życiu, że generalizowanie i stereotypizowanie jest cechą ludzi mało inteligentnych.

którego nie nazwałbym stereotypizowaniem tylko stwierdzeniem faktu.


@enzojabol: Możesz sobie nawet nazywać krzesło samochodem i wierzyć w płaską ziemię. Serio. Ale to nie będzie fakt. Na tym portalu masz 15 tys użytkowników. Nie możesz całej tak dużej grupy określać mianem debili. Jeśli to robisz
Kiedyś byłem podobnego zdania i zgadzam się, że z reguły tak jest - generalizowanie jest zwyczajnie głupie i płykie. Ale tak jak mogę po kilku latach obserwacji (a raczej zawyżam wykopową średnią) śmiało mogę stwierdzić, że większość ludzi to debile tak i mogę stwierdzić, że większość mirków to umysłowe ameby. Nie wszyscy - większość. Zdecydowana.


@enzojabol: Spoko. Tutaj na wykopie ogólnie większość ludzi myśli, że inni to debile. Większość ludzi jest
Ja ta place gotoweczką, niechce żeby można było kontrolować, co jak i gdzie kupuje... A ze to trwa chwilę dłużej to trudno. To jest mój czas na zapłacenie i pakowanie zakupów
@kinlej: z tymi 5 sekundami nie zawsze tak do końca. Ostatnio byłem w dino, w którym zmienili terminale. Chce zapłacić zbliżeniowo telefonem - odrzuca kartę. Szybko karta z portfela - nie działa (bo mi pękła). To zawsze mnie ratuje w takich sytuacjach blik. Wpisuję kod, potwierdzam na telefonie, kilkanaście sekund czekanie - transakcję odrzucono, a kasa z konta zeszła. Kilka sekund zastanawiania się, kolejna próba blikiem - poszło. Całość trwała dłużej
Huh zjazd ekspertów bezpieczeństwa. Każdego można namierzyć czy to karty użyje czy telefonu czy konto w banku założy. Dane z banków też wyciekają tak jak i pieniądze przez pomyłki. Najlepiej to pieniądze w skarpecie trzymać i to USD! Nigdy z Google nie korzystać i jako proxy czy nowocześniejszą nazwą vpn wykupić sobie w Iranie.

Nigdzie nikt nie jest anonimowy i trzeba się z tym pogodzić w internecie

Nie musisz mieć fb żeby