Wpis z mikrobloga

@sheslostcontrolagain: Odpalaj podcasty radia BBC na przykład. Najlepszy sposób, bo nie widzisz ruchu ust, gestów i mimiki, która podpowiada Ci intencje rozmówcy. A czasy na boku z jakiejkolwiek strony z przykładami, może jakiś tutorial na YT, pewnie pełno tego
@sheslostcontrolagain: Jak masz jakiś ulubiony film/serial i znasz już fabułę i bohaterów to oglądaj je z angielskimi napisami, z każdym odcinkiem będziesz coraz więcej rozumiał i nawet jak nie znasz jakiegoś słowa to ono zapewne będzie się później powtarzać i sam będziesz zaskoczony, że jednak wiesz co oznacza, bo domyślasz się z kontekstu. Ja tak obejrzałam przyjaciół - najpierw normalnie z polskimi napisami, później z angielskimi i rozumiem praktycznie wszystko, bo
Pogadaj z jakimś nativem o dzikim akcencie (Szkotem, murzynem, hindusem) jak bedziesz rozumiał, to filmy przestaną być straszne.

Ewentualnie jak masz jakieś hobby, o ktorym masz szersze pojęcie, to odpal sobie tematyczne YT. Reszta przyjdzie czasem.

@sheslostcontrolagain
@sheslostcontrolagain: może jeszcze:
https://www.wykop.pl/wpis/48124959/tak-mi-sie-spodobal-ten-etutor-ze-przedluzylem-kur/

Ogólnie jestem też zwolennikiem zorganizowanych kursów multimedialnych w stylu np. Reflex 10x CD z materiałem. Być może to fajny substytut.

Co do BBC polecam nie tylko czytać, ale również oglądać. Zazwyczaj istnieje możliwość włączenia napisów. Wypisywałem dawno temu słówka jak głupi z takiej głupiej TV i newsów lecących 24h. Spora lista się z tego zrobiła. A to było tylko w przerwach w pracy.