Wpis z mikrobloga

Ciąg dalszy akcji #zbieramnatesle. Już wiesz na czym polega ta akcja, więc przejdźmy dzisiaj od razu do rzeczy :) Wspominałem, że w najbliższym czasie planuje kupować trochę więcej, niż początkowo zakładane 2k PLN/miesiąc. Tak też się stało.

Generalnie, skąd moje zwiększone tępo inwestycji? Generalnie uważam, że cały kryzys związany z koronawirusem, w ogólnym rozrachunku raczej pomaga Tesli, głównie dzięki temu, że:
- cała konkurencja dostaje teraz ostro po dupie, odnotowuje ogromne spadki sprzedaży
- wielu konkurentów Tesli, już ogłosiło odłożenie w czasie wdrożenie różnych swoich elektycznych modeli. Przewaga Tesli tylko się powiększy
- kondycja finansowa Tesli jest obecnie bardzo dobra. Zebranie dodatkowych funduszy tuż przed spadkami, to był majstersztyk.
- wyniki produkcji i sprzedaży z Chin, są dużo lepsze niż nawet miałem nadzieję
- pomimo tego, że popyt na auta spada, Tesla nie powinna odczuć go tak bardzo jak konkutencja, bowiem Tesla zawsze była raczej "production limited". Możliwe, że Tesla przejdzie przez krysys suchą stopą, dalej nie mogąc zaspokoić popytu i sprzedając wszystko co mogą wyprodukować.

Dodatkowo... za 2 dni mają był ogłoszone wyniki finansowe za Q1 2020. W I kwartale Tesla miała trudności przez to, że na początku lutego musiała zamknąć na chwile fabrykę w Chinach, a w marcu u siebie w stanach. Pomimo tego, liczba wyprodukowanych i sprzedanych aut była ich rekordem jak na Q1 (statystycznie najsłabsza część roku). Scenariusze moim zdaniem są generalnie dwa. Po cichu liczę, że Tesla zanotuje zysk a tym samym dostanie sie do SP500. Jeżeli taki scenariusz sie sprawdzi, Tesla może zaliczyć swoje nowe All Time High... i pobujać się przez jakiś czas powyżej ceny $1000.

Jeżeli Tesla zysku mieć nie będzie, według mnie nie zaskoczy to wszystkich. Wiele osób w obecnym momencie spodziewa się straty. Jeżeli Tesla rozminie się z szacunkami analityków dość znacząco na minus... to czeka nas moim 2-3 miesiące niepewności z nieco niższymi cenami, po czym Tesla w Q3 i Q4 powinna dalej wrócić na tory.

W najbliższych kilku tygodniach tak naprawdę widzę tylko jedno ryzyko, które może mieć duże konsekwencje. Co ciekawe związane nie z Teslą, a ze #spacex.

Na 27 Maja planowany jest pierwszy załogowy lot kapsuły Dragon na szczycie Falcona9, na stację ISS. Nie wiem czemu, ale mam jakieś złe przeczucie na temat tego startu. Tak, kapsuła ma awaryjny system ewakuacji, który został nawet przetestowany podczas in-flight abort test, jednak jeżeli przypadkiem któryś z amerykańskich astronautów zginąłby podczas lotu... to SpaceX i Elona z całą pewnością będzie czekać gehenna. Media rzucą się na niego i zaczną kwestionować wszystko to co robi. Wówczas nawet małe potknęcie autopilota, może skutkować kolejną rozdmuchaną aferą, czego skutkiem mogą być dodatkowe niekorzystne regulacje, którym przyklaśnie cała konkurencja, więdząc, że dzięki temu będą mieli szansę Teslę nieco podgonić.

Scenariusz powyżej jest na pewno przerysowany... ale chciałem się nim podzielić z Wami :P Osobiście oprócz "przeczucia" wszystkie inne dane mówią, że powinno być dobrze. Więc liczę na to, że będzie :)

Ile dokupiłem tym razem?

Kupiłem trochę w środku miesiąca, a w zeszłym tygodnia "przesunąłem" kolejne 2 akcje z Revoluta na mBank i dokupiłem 2 kolejne.

- 14 kwietnia kupiłem 0.5058259 akcji w cenie 729.50 USD/akcja
- 23 kwietnia sprzedałem 2 akcje z mojego konta na Revolucie, w cenie 728,60 USD/akcja, a chwile później
- 23 kwietnia kupiłem 4 akcji w cenie 729.49 USD/akcja, w mBanku

Co od ostatniego wpisu daje ~2.5058259 akcji za łączną kwotę 7666.39 PLN (rekord), co daje średnią cenę 730.20 USD/akcje. Jednocześnie mój wkład własny zwiększył się w tym miesiącu o 27.08%


Dzięki czemu obecnie posiadam dokładnie 24.5058259 akcji Tesli.

TR;DR;

# Liczba posiadanych akcji TSLA: 24,5058259 (24 akcji w mBanku, 0.5058259 w Revolucie)
# Wartość portfela: 19574.03 / 81957.44 PLN
# Wkład własny: 9,059.63 USD / 35,973.54 PLN
# Średnia cena zakupu akcji: 369.69 USD/sztukę
# Zysk/Strata: +127,82% (+ 45,980.08 PLN)

# Uzbierałem obecnie ~30.35 Tesli Model Y *


# Do uzbierania zostało 69,65% : 188,055.00 PLN
# Gdyby cena akcji staneła w miejscu, a ja co miesiąc dokładałbym akcji za 2k PLN, to Tesle kupiłbym w: Lutym 2028 (poprzednio: Sierpień 2029)
# Liczba osób obserwująca tag #zbieramnatesle: 1673 (+33)
# Liczba osób, która dopisała się do mikrolisty, by dostawać powiadomienia o kolejnych wpisach: 177 (+4)

Poprzednie zestawienia: 2020-04-05, 2020-03-05, 2020-02-03, 2020-01-01, 2019-12-04, 2019-11-06, 2019-10-25, 2019-07-24, 2019-07-03, 2019-06-05, 2019-05-24

Ciekaw jesteś jak to się skończy? Dopisz się do listy, jeżeli chcesz być wołany do kolejnych wpisów, badź zacznij śledzić tag #zbieramnatesle

#tesla #samochody #elonmusk #gielda #januszemotoryzacji #januszeinwestowania #kosmos
  • 44
  • Odpowiedz
@Azaajaszz: ostatnio zastanawiam się, dlaczego w sumie to robie :)

Mógłbym napisać, że chce promować regularne inwestowanie (bo w sumie chce), albo że chce sprowokować dyskusje na temat Tesli, by zrozumieć punkt widzenia sceptyków Tesli. Może troche, żeby zaspokoić swoje ego?

Ciężko powiedzieć :P
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Szanuje że nie próbujesz spekulować i po prostu kupujesz część biznesu który według Ciebie w przyszłości będzie sobie radził znacznie lepiej niż obecnie, czyli typowa inwestycja.

Co do argumentów które wymieniłeś i tak jak myślisz działają na korzyść Tesli - przyjrzyj się jeszcze Tesla Insurance. Oferują niższe koszty ubezpieczenia dla swojej floty (bo przez naszpikowanie aut elektroniką mają dużo więcej danych niż inni ubezpieczyciele). Niestety nie wiem jak ile jest
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Dodając do ubezpieczeń to Tesla od początku zbiera wszystkie dane swoich samochodów - prędkość autostradową, tego w jakich dzielnicach średnio jeżdzą, czy zwalniają przed pasami, czy parkują pod wejściami do supermarketów czy raczej dalej - to wszystko ma ogromne znaczenie na późniejszą wycenę ubezpieczeń i żaden inny producent czy ubezpieczyciel nie ma dostępu do takiego szerokiego wachlarza danych. Oczywiście jeszcze pozostaje kwestia efektywnego wykorzystania ich, ale sam fakt posiadania daje
  • Odpowiedz
Tesla Insurance.


@THredrock: według mnie to na plus, ale na razie będzie im to dawać marginalne zyski w porównaniu do innych rzeczy. Z tego co też mi się wydaje, na razie te ubezpieczenie jest dostępne tylko w kilku stanach. Tesla nie musi zarabiać na ubezpieczeniach. Wystarczy, żeby na nich nie traciła a dodatkowo... by to upraszczało całą procedure zakupu auta... i ludzie po prostu będą coraz częściej wybierać Tesle, bo prościej,
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Nie wchodziłem w analizy ubezpieczeń i profilu kierowcy potencjalnie zainteresowanego tak głęboko, napisałem jedynie że mają o wiele więcej danych do wyliczeń co samo z siebie daje pole do ekspansji np poza własną flotę. Już same dane są cenne i mogą je sprzedawać innym.

Pewnie już to pytanie padało, ale wybacz, nie śledzę każdego postu - masz jakieś take-profity i stop-lossy, czy bardziej trzymasz aż nie uzbierasz na Model Y?
  • Odpowiedz
Już same dane są cenne i mogą je sprzedawać innym.


@THredrock: Moim zdaniem Tesla tego nie zrobi.

Widzę że plan inwestycyjny już był modyfikowany bo początkowo


modyfikowany, bo nie zakładałem kryzysu ;) Wszyscy modyfikowali plany. Moim zdaniem nie rozsądne było by brnąć bez refleksji.

Czy gdyby z jakiegoś powodu zaczął się szał i cena wystrzeliła do 2000$ to sprzedałbyś cały swój pakiet będąc zadowolonym z zysku,


to zależy, czy ta wycena
  • Odpowiedz