Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 20 lat i pracuje zawodowo 2 lata jako #programista (doświadczenie komercyjne z praktykami i własnymi projektami na produkcji to jakiś 3 lata).
Jak na mój wiek zarabiam kupę kasy, miesięcznie wychodzi koło 10k na rękę.
Mimo to mam problem z #wypalenie zawodowe czy jak to tam nazwać. Dokładniej rzygam programowaniem, a szczególnie takim które muszę wykonywać w ramach moich obowiązków w pracy. Jak wstaje rano aż mnie mdli na myśl że będę musiał dalej pisać kod, przez to oczywiście piszę go o wiele mniej i gorzej co za tym idzie przekraczam estymacje czasowe, rośnie poziom stresu i koło samo się nakręca. Zaczęło to się kilka miesięcy temu. Nie wydaje mi się by było to jakoś powiązane z moim zdrowiem, gdyż regularnie trenuje , śpię po 8h dziennie, staram się zdrowo odżywiać a do tego suplementuje organizm. Myślę że jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być to że nigdy nie zamierzałem programować całe życie i nie uznaje tego za jego powołanie tylko krótki rozdział który niedługo zamknę. Może ktoś z was przechodził podobne rzeczy i ma doświadczenie jak to ogarnąć? Muszę jeszcze popracować koło roku by odłożyć wystarczająco kasy na rozwinięcie działalności i jestem zamknięty z uciekaniem z pracy przez jakiś czas :) Pewnie też przejdę się do psychologa ale fajnie będzie usłyszeć coś od ludzi którzy to przechodzili.

Taguje powiązane:
#psychologia #psychiatria #depresja (chyba powiązane) #praca #programista15k

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ed60735a913fb53fa4e8258
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[=====================...................] 53% (125zł/235zł)
  • 7
Wypalenie już po dwóch latach to dość szybko. W skrócie: zapewne od dłuższego czasu rozwijasz soft, którego masz dość, w zespole, w którym jest dość średnio.
Co możesz zrobić:
- zmiana pracy
- zmiana technologii
- pójście na swoje (najbardziej ryzykowne)
- zmiana projektu
- side-job (własny projekt lub dla kogoś)
- urlop (działa krótkoterminowo)

Tez przechodziłem wypalenie zawodowe. Jedynym wyjściem było zmienić firmę a z czasem główne technologie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Czy masz możliwość porozmawiania z przełożonymi o tym żeby Ci przydzielili inne zadania? W sensie może jest coś co byłoby związane z programowaniem, ale sprawiałoby Ci jako tako satysfakcję?
Mam znajomych programistów i kiedyś rozmawialiśmy o tym, że wypalenie to częsty problem akurat w tym zawodzie. Mówili, że dlatego wielu programistów co kilka lat zmienia pracę, uczą się nowych języków itd
Spróbuj może także zmienić perspektywę, podejdź zadaniowo, to tylko
@AnonimoweMirkoWyznania: jakie wypalenie moze miec 20 latek :D Przeciez Ty pewnie nie znasz 80% niuansów technologii, w ktorej pracujesz bo po prostu fizycznie nie jestes w stanie tego pojmowac w tym wieku zakladajac ze uczysz sie jakies 2-3 lata. No chyba, ze klepiesz HTMLa samego i ktos Ci za to placi 20k (chociaz HTML to tez zly przyklad bo potrafi byc mega skomplikowany). Zwyczajnie programowanie nie jest dla Ciebie i tyle.
RóżowyMarzyciel: W wieku 20 lat zarabia 10 tysięcy miesiecznie :-O i ma już 2 letnie doświadczenie.

Ja mam 25 lat i pracowałem raz w wakacje zarabiając łącznie 3 tysiące. Pierwszy komputer miałem w wieku 17 lat, czuję się beznadziejnie patrząc na młodszych od siwbie. Jestem przy nich i zawsze będę nikim. Jedyne co nauczyłem się robić na komputerze to obsłigiwać Excela, Power Pointa i Worda ;-(
Ja już miałem dość pracy