Wpis z mikrobloga

Bekę mam z różowych które nie chcą zmieniać nazwiska przy ślubie, albo chcą mieć podwójne xD jakby jeszcze coś osiągnęły, że nie chcą stracić swojej rozpoznawalności, czy znanego nazwiska, a one jedyne co osiągnęły to potężną liczbę obejrzanych seriali na netflixie xDDD Dlaczego kobiety brały podwójne nazwiska? Bo zazwyczaj coś sobą reprezentowały, np. Skłodowska-Curie, czy inne super babeczki, a nie te które dały się zalać na studiach podczas oglądania serialu na netflixie xDDD
#rozowepaski #blackpill #dziewczynybeztabu #takaprawda #slub
  • 178
@ortaliontrenera: śmieszą mnie goście którzy nie chcą przyjąć nazwiska żony, tylko zostawić własne, jakby jeszcze coś osiągnęli, że nie chcą stracić swojej rozpoznawalności, czy znanego nazwiska, a oni jedyne co osiągnęli to potężną liczbę obejrzanych seriali na netflixie i to że podczas tego oglądania dali się złapać na dziecko, bo nie potrafią ubrać gumy( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moja bratowa zostawiła sobie nazwisko dla rodziców.

Była jedynaczką a ojciec zawsze chciał mieć syna.

Oczywiście po czasie żałowała, bo i tak nie zdołała tym zadowolić swojego toksycznego starego :)


@Hinata_: Yyy, no bo ród tak czy siak zginie? Musiałaby nazwać swoje dziecko własnym nazwiskiem, a tego to już nawet najwięksi pantoflarze by nie zdzierżeli.

Inna sprawa, że jak ojciec chciał mieć syna to mógł próbować do skutku, a nie kończyć
@ortaliontrenera: A nazwisko męża to niby co osiągnęło? XD ja nie rozumiem po co wogole zmieniać w dzisiejszych czasach, to jakiś wymysł średniowiecza jest. Jak kobieta ogarnia życie to zdajesz sobie sprawdzę w ilu miejscach musi przedstawić papierek o zmianie nazwiska? A to się może ciągnąć latami bo np. ZUS zgubi papiery tak jak w moim przypadku ¯\_(ツ)_/¯

@ortaliontrenera U mnie jest #!$%@? sytuacja. Przez to że ojciec nie ogarniał gówniaków w dalszej rodzinie, to mam kuzyna, który ma na imię i nazwisko tak samo jak ja. I mieszka teraz blok dalej. No i w toku życiowych perypetii mam narzeczoną, która ma na imię tak, jak jego żona. Więc sam jej zaproponowałem żeby miała dwuczłonowe nazwisko, żeby listonosz nie #!$%@?ł, a w urzędach żeby nie było jakiś pomyłek.
@ortaliontrenera: nie zgodzę się z tobą Mireczku. Zmiana nazwiska ciąga za sobą znacznie więcej zabawy niż zmiana zamieszkania. Gdybym ja miał zmienić nazwisko to miałbym zabawy ze zmianą wszystkich dokumentów, certyfikatów i jeszcze ich zagranicznych odpowiedników... W dodatku musiałbym na nie czekać = brak możliwości pracy w tym czasie. Adres nikogo nie interesuje ( )
@ortaliontrenera: no a jak facet ma brzydkie nazwisko to co? Kobieta ma brać po mężu bo tak twierdzi jakiś chory wykopek? xD
Mam dwie koleżanki, których mężowie wzięli nazwiska po nich bo sami mieli brzydkie, a jak dobrze wiemy, w Polsce jest mnóstwo brzydkich nazwisk.
Inny znajomy z kolei wziął nazwisko żony, bo zwyczajnie chciał się odciąć od swojej rodziny i nie być z nią kojarzony.
Każdy więc ma swoje życie