Wpis z mikrobloga

@fredziol: Ludzie w sklepach kradną nawet pojedyncze jajka z wytłaczanek. Odgryzają szminki w drogeriach. Mieszają ze sobą tańsze warzywa z droższymi. W kradzieże jest mi łatwiej uwierzyć niż w to, że kierownik sklepu pozwala na wyłożenie tak zniszczonego towaru.
@troglodyta_erudyta: Za dewastację opakowań celem kradzieży woreczka ryżu powinna być egzekucja na miejscu, bo człowiek, który robi coś takiego i tak jest już na poziomie robaka, więc w sumie wyświadczałoby się mu przysługę.
Serio, patola i bieda umysłowa to przyczyna:
- #!$%@? ustrojów na całym świecie
- stale ograniczanego zakresu wolności.
Bo patusy albo same wspierają zamordyzm, albo skłaniają innych do jego wspierania. To przez patusów ludzkie słowo nie jest nic
@ozzi91: I to jest dopiero bzdura. Kupuję często ryż, czy kaszę w Biedronce i nigdy mi pudełko "samo się" nie otworzyło. Normalnie biorę z półki i nic się nie dzieje. Poza tym jak Ci już niby samo się w ręce otworzy, to czemu go nie kupisz? Ryż w środku jest w woreczkach, więc nic się nie wysypie? A może magicznie w Twoim koszyku te beznadziejne opakowania dostają supermocy nie-pękania? Wystarczy tylko
@Valorcrest: Ta marka to jest jakościowa porażka smakująca plastikiem ale i też zakrywają paskudnym pudełkiem ryż, a piękno tkwi w prostocie zamiast w pudełkach zajechałby tak jak dawniej się to robiło w worku i sam sobie każdy nakłada na wagę ile mu potrzeba. Te pudełka to jest utrudnianie zakupów klientom, bo nikt normalny nie kupuje ryżu którego nie widział. Ale nie popieram otwierania ich. Tak robią tylko stare baby i powinno