Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu wpisałem się na dość długą listę rezerwacyjną szczeniaka (z założeniem zakupu w kolejnym miocie). Dziś zadzwonił hodowca, z informacją że ktoś się wycofał (opłacona rezerwacja trwała bardzo długo) i mam możliwość wzięcia od ręki 8 miesięcznego psa rasy myśliwskiej (FCI, ZKWP, fajna genetyka, rodzice i dziadkowie championy i fajne wyniki na próbach pracy). Obawiam się, czy taki piesek nie będzie „za stary” na fajne ułożenie go, naukę, bezbolesną zmianę miejsca i zżycie się z nowym domem. Hodowca lojalnie uprzedza, że oprócz podstawowego chodzenia na smyczy i po prostu zabawowego biegania przy starszych doświadczonych psach nie był szczególnie szkolony i uczony (ani z „siad” ani z myśliwskich aportów itd.), ale zapewnia że jest to dobry moment na odbiór pieska, a z drugiej strony mam na uwadze odbiory przez znajomych 9 tygodniowych szczeniaków. Proszę o podpowiedź i rozwiązanie wątpliwości w jedną lub w drugą stronę- czy taki pies kwalifikuje się do zakupu czy odpada? ;) #psy #pies #myslistwo #darzmirko #darzbor
  • 43
@vivanat mógł dostać "zwrot" i chce się pozbyć. 8 m-cy a 9 tygodni to spora różnica. Jeśli myślisz o próbach pracy i chcesz założyć psa do myślistwa to znak zapytania. Jeśli do domu pewnie nie będzie dużej różnicy.
@ursus: raczej nie doszło do zwrotu bo do sprzedaży wróciły dwa rzekomo rezerwowane przez jedną osobę, a jeden jest nadal odpłatnie rezerwowany przez kogos innego. Potrzebuję psa do kochania przeze mnie i rodzinę, ale tez jako użytkowego do myślistwa (bez parcia na konkursy itd.)
s@vivanat: to są psy przeróżne z różnymi potrzebami i stanami. Sam mam 11 letnią sukę, która pierwsze prawie 8 lat żyła w kojcu z innymi psami, wszystko robiłem od podstaw. Jeszcze był to pies w #!$%@?ę lękowy, też ogarnięte, zżyta jak ja #!$%@?ę.

Jak czytam że tylko szczeniak to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
@vivanat: ja to rozważałam kupno dorosłego psa, bo w mojej rasie nie jest to nic nadwyczajnego i często sprzedaję się podrostki i dorosłe psy. A rozważałam, bo nie lubię szczeniąt i dorosły pies posiada już charakter i temperament i można łatwiej przewidzieć, czy będzie nam pasował. Bo nawet w obrębie jednej rasy są czasem spore różnice.
Ja tam bym zwyczajnie podjechała poznać szczeniaka i jeśli byłby odważny, fajny, ciekawski i bym
@vivanat: ok, na początek jako osobie, która szuka odpowiedzi - @klangor piedroli kocopoły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Osobiście nie wiem co bym zrobiła, prawdopodobnie chciałabym mieć szczeniaka, ale nie dlatego że szczeniak lepszy, a dlatego żeby dać sobie szansę na sprawdzenie siebie i naprawienie błędów, które popełniłam jako niedoświadczony właściciel dość trudnego szczeniaka. Ja takim jestem, Ty nie. Ja już jakieś doświadczenie i porównanie mam, Ty nie.
@vivanat: co to za rasa? Od tego zacznijmy. Posokowca to i dwulatka można śmiało nauczyć pracować, płochacz to samo, sama zabawa to już dla niego nauka. Z kolei teriera ośmiomiesięcznego ciężko będzie udobruchać, ale pracą i wytrwałością (a w sumie to i spokojem) można zrobić wszystko.
@vivanat: Ja mam dwa posokowce i szczególnie nie zależy mi na tym aby podawał mi łapę, ma mi znaleźć postrzałka i go oszczekać i to wszystko. Do jakich polowań chcesz go używać? Dobrze jest skonsultować to z kimś kto szkoli wyżły.
@gdzie_mi_tu: dokładnie! mi też nie zależy żeby podawał łapę, ale właśnie pytanie czy taki ośmiomiesięczniak poszlifuje jeszcze typowo łowieckie umiejętności, jak okładanie pola, wystawianie i aporty ;) Czy może z góry wiadomo że nie