Pożyczyłem znajomej już kilka miesięcy temu stosunkowo niewielką, aczkolwiek dla mnie sporą kwotę w wysokości 110 zł i nie mogę się doprosić o zwrot. Chyba mnie poblokowala wszędzie gdzie się da. No i nie wiem czy bawienie się w pozwy i sądy cywilne ma jakiś sens czy może sobie dać spokój... #pieniadze #prawo #pozyczka
@xWiteQx: Dobre. Niby znajoma ale jednak nieznajoma, ktora nie wiesz gdzie mieszka i w sumie to byla sporadyczna znajomosc, a Ty pozyczasz jej 110PLN, ktorych tak na serio nie masz zeby pozyczyc.
Z mojej perspektywy to taka sama glupota jak u hazardzisty, ktory z ostatnim 100 PLN idzie do kasyna z nadzieja ze sie odkuje.
@xWiteQx: @Piotr88PL: mam kuzyna, który jest uzależniony od maszyn i alko. Kilka lat temu dzwonił do mnie co parę dni, bo szukał taxi, żeby jechać po piwo, czy pograć w maszyny... Non stop pożyczał kasę i oddawał, jak dostał wypłatę za mleko (rolnik) w pewnym momencie jego rodzice zablokowali mu dostęp do konta. Pożyczył ode mnie 100 zł na "artykuły pierwszej potrzeby" i więcej nie dzwonił z prośbami i podwiezienie,
@delo86: no taka sytuacja – sporadyczna znajomość przez internet wychodzę z założenia że ludziom ufać trzeba. Mi kiedyś typ którego znałem mniej niż miesiąc i w życiu go nie widziałem zaoferował sam z siebie że mi pożyczy 1500, jak byłem w tarapatach finansowych przez pewien moment. Oddałem w
#pieniadze #prawo #pozyczka
Z mojej perspektywy to taka sama glupota jak u hazardzisty, ktory z ostatnim 100 PLN idzie do kasyna z nadzieja ze sie odkuje.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@delo86: no taka sytuacja – sporadyczna znajomość przez internet wychodzę z założenia że ludziom ufać trzeba. Mi kiedyś typ którego znałem mniej niż miesiąc i w życiu go nie widziałem zaoferował sam z siebie że mi pożyczy 1500, jak byłem w tarapatach finansowych przez pewien moment. Oddałem w
Bo jesli taka kwota to problem, to nie stac Cie niestety raczej na pozyczki.