Wpis z mikrobloga

W poszukiwaniu techniki - Drzemki

Ostatnio pisałem o niedawnym śnie świadomym podczas drzemki, ale post niestety znikł, wczoraj zaś miałem kolejne doświadczenie z przenikaniem sygnałów zewnętrznych podczas drzemki. Dość ciekawe aczkolwiek ponownie krótkie doświadczenie. Drzemki wydają się lepszą porą na świadomy sen niż sen nocny, gdyby jeszcze wywołanie świadomego snu nie były losowe a same sny nie trwały max 60 min.

Artykuł PRZYTOMNOŚĆ WYWOŁUJE ŚWIADOME SNY. ( “NightLight” 6(3), 1994 “The Lucidity Institute”) (jeszcze raz wrzucam)

Wychodząc z założenia, że świadome sny związane są z długością i intensywnością fazy REM, która osiąga swoje największe natężenie nad ranem, pierwszy z naszych eksperymentów z drzemkami -“Najlepszy czas dla świadomych snów”, składał się z następujących harmonogramów snu:

a) Położenie się na dwugodzinną drzemkę, rozpoczynającą się w dwie godziny po obudzeniu, które nastąpiło dwie godziny wcześniej niż zwykle (czyli drzemka miała miejsce w czasie zwyczajowego okresu przytomności).

b) Położenie się na dwugodzinną drzemkę, rozpoczynającą się cztery godziny po obudzeniu, które nastąpiło dwie godziny wcześniej niż zwykle (czyli drzemka miała miejsce dwie godziny później niż typowy moment przebudzenia).

Okazało się przede wszystkim, że świadome sny występowały dziesięciokrotnie częściej podczas drzemek, niż w normalnym śnie całonocnym. Więcej świadomych snów pojawiało się w drzemkach opóźnionych o dwie godziny niż w tych, które rozpoczynały się w cztery godziny po obudzeniu (przeciętnie odpowiednio jeden świadomy sen spośród dwóch snów wobec jednego świadomego snu spośród trzech snów). Chociaż ilość uczestników eksperymentu nie była wystarczająca, by stwierdzić znaczenie statystyczne wyników porównania ww. harmonogramów snu, bardzo zachęcające było to, że tego typu harmonogramy dawały większy efekt w wywoływaniu świadomych snów, niż wszystkie nasze wcześniejsze doświadczenia z prowokowaniem świadomych snów poprzez ćwiczenia mentalne.

Nasz drugi eksperyment – “Obudź się wcześniej, połóż się na drzemkę i śnij świadomie” składał się z trzech harmonogramów snu, po jednym na każdą noc.

W harmonogramie A – uczestnicy budzili się 90 minut wcześniej niż zazwyczaj, pozostawali przebudzeni przez 90 minut i wykonywali specjalną procedurę MILD przez 10 minut przed położeniem się na 90 minut drzemki.

W harmonogramie B – uczestnicy również budzili się 90 minut wcześniej niż zwykle, ale tym razem natychmiast kładli się z powrotem spać po przećwiczeniu procedury MILD przez 10 minut, by dokończyć “normalny” sen nocny.

W harmonogramie C – uczestnicy spali tyle czasu, ile zazwyczaj, budzili się i wykonywali procedurę MILD by położyć się później na dodatkowe 90 minut drzemki.

W harmonogramie A – 8% uczestników miało świadome sny w nocy i 67% podczas drzemki.

W harmonogramie B – nikt nie miał świadomych snów w nocy i 33% w czasie drzemki.

W harmonogramie C – 17% uczestników miało świadome sny w czasie długiego snu nocnego i 8% podczas drzemki.

Innymi słowy, harmonogram A okazał się być najbardziej sprzyjający do wywoływania świadomych snów z ponad dwiema trzecimi uczestników notujących występowanie u siebie świadomych snów podczas jego stosowania. Rezultaty eksperymentu wskazują, że istnieje jakiś czynnik w porannej przerwie we śnie, który bardzo silnie wzmacnia zdolność świadomego śnienia, podczas gdy przedłużony sen w harmonogramie C, który miał miejsce w tym samym czasie co drzemka w harmonogramie A, nie ma wpływu na podniesienie tej zdolności.

https://rs.maszyna.pl/~boberov/Kippin/!a-onld/ld-07.htm

#sen #sny #swiadomesny #swiadomysen #ld #luciddream #oneironautyka #swiadomesnienie #psychologia #rozwojosobisty
  • 6
W harmonogramie B – uczestnicy również budzili się 90 minut wcześniej niż zwykle, ale tym razem natychmiast kładli się z powrotem spać


@billuscher: Swego czasu udawało mi się w ten sposób zupełnie przypadkiem śnić świadomie. Między maturą, a pójściem na studia miałem mnóstwo wolnego czasu. Ustawianie wtedy budzika właśnie ~2h wcześniej, niż zazwyczaj (po czym kładzenie się dalej spać), dawało niesamowite sny, zarówno te świadome, jakl i zwykłe.
Ile trwało takie doświadczenie?


@billuscher: Ustawianie budzika wcześniej - przez jakieś dwa miesiące. Ilość bardzo fajnych, zwyczajnych snów - ogromna, tak x20 w porównaniu do tego, co znałem wcześniej( i znam obecnie). Świadome sny "tylko" dwa - ale to była dla mnie kompletna nowość.

Pamiętam doskonale, że wcześniej, zawsze budziłem się, kiedy próbowałem przeczytać we śnie jakiś tekst - wiedziałem np, że kasownik w autobusie w moim mieście wyświetla godzine i
@billuscher: Jeszcze coś w temacie zaburzania swojego typowego rytmu snu - trzeci w życiu świadomy sen pojawił sie u mnie po 9 latach po opisywanym wyżej.

To było w marcu 2020 roku, kiedy na całego zaczął sie kowid, i firma, w której wówczas pracowałem raptem trzeci tydzień, wdrożyła tygodniowy przestój - wszyscy zostali w domu. Dla mnie oznaczało to kolejny duży skok w harmonogramie spania - szukanie pracy > praca w