Wpis z mikrobloga

@AnonimoweMirkoWyznania: Pustka to jest dopiero po czterdziestce. Do tego dochodzi jeszcze kryzys wieku średniego i już nie to zdrowie. Do 25 roku życia są realne szanse znalezienia sobie dziewczyny, wynikające po prostu z tego że szkoła i studia to wręcz idealne warunki.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przykro mi kolego. Nikczemy wzrost u faceta połączony z przeciętną resztą (albo gorzej) to niestety przekleństwo genowe, na które nie ma się wpływu. Jedyna realna szansa to zarabianie wchuj kwitu i przyciąganie samic zaradnością, pewnością siebie, charyzmą, które wraz z tym kwitem wzrastają. Sam znam takie przykłady.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: też wyłysiałem młodo, próbowałem to ratować, ale na 30 urodziny postanowiłem że zostanę permanentnie łysy. Mam jasne włosy i jest ich tak mało, że operacja byłaby kosmicznie droga i mało efektowna. Przekonałem się więc do golenia na gładko i zapuszczenia zarostu. Na początku zrobiło mi się bardzo przykro. Okazuje się, że dla wielu dziewczyn ogolenie się kompletnie na łyso to dealbreaker i wolą nawet jak masz kosmiczne zakola ale
  • Odpowiedz
@sikalafou: Też niskie dziewczyny. I nie ma co wybrzydzać tylko się bierze to co jest, ja tam nie wierzę żeby wzrost i łysienie przekreślały szanse.
  • Odpowiedz
tylko się bierze to co jest, ja tam nie wierzę żeby wzrost i łysienie przekreślały szanse.


@daro1: nie brzmi to zbyt pozytywnie xD

Nieważne czy gruba, dzieciata, czy bez zęba na przedzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@milkas98: pozostaje zostanie bogaczem, muzykiem :/ ew. leki na łysienie, bodajże Minoxodil np., które choć działają na głowę niewielu facetów (na moją np. słabo), to są znacznie skuteczniejsze na zarost na twarzy. Jest sporo filmików gdzie goście są zadowoleni z efektów.
  • Odpowiedz
manletakrobata: @Coco_jumbo_i_do_przodu: wypad z tagu oski

Do 25 roku życia są realne szanse znalezienia sobie dziewczyny, wynikające po prostu z tego że szkoła i studia to wręcz idealne warunki.

@daro1 jedno wielkie XD... byłeś Dareczku w ogóle na studiach? Jak jesteś na studiach i masz 23 lata to twoje koleżanki z roku pooookajom się z chadami po trzydziestce i dla studenciaka nie zostaje nic.

Jedyna realna szansa to zarabianie wchuj
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jasne że byłem. W latach 2000-2005 na Politechnice w Rzeszowie. Teraz nie wiem jak to wygląda ale w tamtych latach było bardzo dużo studentów (i studentek) i na pierwszych latach studiów sam nawet miałem zainteresowanie niejednej dziewczyny. Nie obserwowałem tego co się działo w akademikach, mieszkałem na stancji ale często tam chodziłem. W każdym razie będąc nawet średnim z wyglądu (ryja mam w awatarze ale już ma 43lat) można
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Pustka to jest dopiero po czterdziestce. Do tego dochodzi jeszcze kryzys wieku średniego i już nie to zdrowie. Do 25 roku życia są realne szanse znalezienia sobie dziewczyny, wynikające po prostu z tego że szkoła i studia to wręcz idealne warunki.


@daro1: pisałeś kiedyś, że masz 40 lat. Na wykopie ludzie mówią - głównie kołpiarze #cope z tagu #redpil, że dla faceta
P.....c - > @AnonimoweMirkoWyznania: Pustka to jest dopiero po czterdziestce. Do tego...

źródło: comment_1654194604PGkdMQH7hjscwI52DEBOyB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz