[arbofi]

#kredythipoteczny #nieruchomosci wszystkim mireczkom spłacającym kredyt życzę tego samego. W moim przypadku trzeba się spieszyć, bo aktualizacja wiborka już za 2 mce

[s.....v]

@Lanc: dziękuję, ale ja to doskonale rozumiem. Tylko problem w dyskusji jest taki, że gość na początku twierdził że zmniejszenie raty bradziej się opłaca, a nie że po prostu daje komfort - a tylko o tym w kółko powtarza w wyjaśnieniach. Ja w ogólnym rozrachunku nie jestem w stanie namierzyć tej opłacalności finansowej zmniejszenia raty ponad skrocenie - tę kwestię drążyłem.

[s.....v]

Skracajac okres kredytowania oprocz tego, ze de facto nic nie zyskujesz (płacąć tyle samo w takich samych odstepach czasu splacisz dokladnie tyle samo)

@Mattiopl: błąd, nadpłata zmniejsza kapitał a więc i zmniejsza automatycznie odsetki, rata spada o tę różnicę odsetek, może niewiele, ale spada.

[wfm125m]

@powaznyczlowiek: nie wiem czy to kawa czy @kolokwialnie podniósł mi teraz ciśnienie z rana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....1]

@powaznyczlowiek: ale jesteś w błędzie mordeczko. Tylko skracanie okresu! Skracając okres rat spłacasz od końca czysty kapitał i unikasz konkretnych odsetek. Co prawda na końcu są procentowo najmniejsze ale nadpłacając ilości jak kolega na screenie jest to już wyraznie opłacalniejsze niż zmniejszanie sobie raty xD wykopowi eksperci xD

[a.....1]

@powaznyczlowiek: przecież nadpłacając i skracając okres nie spłacasz całych rat tylko czysty kapitał xD zmniejszając ratę zawsze jest to mniej opłacalne na dłuższa mete

[wfm125m]

@100mph: dokładnie, życie jest z nieprzewidywalne. Znajomy Holender co razem dzieci chodziły do żłobka, złapał w listopadzie 2020 Covida, jeszcze tą 1 wersję, od tego czasu ma problemy neurologiczne, a pracował umysłowo. W NL na chorobowym u Obecnego pracodawcy można być 2 lata, juz zbliża się 2 lata na chorobowym i będzie mieć teraz komisję, prawdopodobnie go zwolnią, bo mogą gdyż nie będzie nadawał się do pracy na swoim stanowisku. Teraz

[wfm125m]

@kolokwialnie: najtaniej Ci wyjdzie spłacanie każda wolną złotówką ( ͡° ͜ʖ ͡°) Psychicznie jednak możesz bardzo ucierpieć.

Jest jeszcze inny sposób, aby zaoszczędzić na odsetkach, pożyczyć od rodziny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oprocentowanie takiej pożyczki może(ale nie musi) być mniejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[monter_wolter]

@admx1: jak czytam takie wpisy, gdzie nie masz pojęcia o tym jak działa kredyt, a wypowiadasz się ze 100% przekonaniem o słuszności swojej błędnej logiki to zaczynam się zastanawiać jak wy zarabiacie na te raty skoro jesteście w stanie wziąć odpowiedzialność na kilkaset k nie znając warunków umowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bartush]

@admx1: No i nadpłacając i zmniejszając ratę też spłacasz „czysty kapitał”. Przegadane zostało to już 10 razy w tym wątku - jak nadpłacasz raz sobie 100k, a potem nie planujesz nic nadpłacać to skrócenie okresu kredytowania wyjdzie bardziej opłacalnie w kalkulatorach, bo zakłada że jak będziesz miał ratę potem 2k zamiast 3k to będziesz płacił 2k i czas pozostanie ci taki sam. Założenia chłopaków wyżej są inne - skrócenie i zmniejszenie

[a.....1]

@bartush: nazywanie czegoś „bardziej opłacalnym” nie tłumacząc przy okazji „pod warunkiem ze zawsze będziesz tak nadpłacał” jest zwykłym wprowadzaniem w błąd. Skoro są dodatkowe warunki do tej samej opłacalności, to warto byłoby je wspomnieć

[a.....1]

@monter_wolter: jedyna osoba która jest tutaj w 100% przekonana o swojej słuszności to ty ziomek, a w prostej sytuacji w której nie nadpłacisz raty zgodnie z twoim założeniem ze robisz to dokładnie co miesiąc, bank zarobi więcej w sytuacji w której zmniejszyłeś sobie ratę. Dopóki nie napiszesz „RÓBCIE TAK TYLKO JEŚLI ROBICIE TO REGULARNIE” to wprowadziłeś ludzi w błąd. Ale spoko, przeczytają dowolny artykuł poza wykopem i może zrozumieją ze kolejny

[a.....1]

@monter_wolter: spoko ze wiesz jak funkcjonują banki ale najwyraźniej nie wiesz jak funkcjonują ludzie. I brak bata nad dupą w twojej logice to żaden argument bo żeby opłacalność była taka jak piszesz to sam musisz go sobie ukręcić

[monter_wolter]

Zakładając spłatę co miesiąc kwoty X PLN faktyczny koszt kredytu i ilość rat pozostanie identyczna bez względu na to czy będzie to w formie płacenia obowiązkowych rat zgodnie z harmonogramem czy mniejsza rata+nadpłata co miesiąc

@admx1: napisałem dokładnie to o co oskarżasz mnie, że pominąłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym szanujmy się. Na ile składowych trzeba rozbijać podstawowe pojęcia?
Kilka osób produkuje się w tym temacie

[monter_wolter]

spoko ze wiesz jak funkcjonują banki ale najwyraźniej nie wiesz jak funkcjonują ludzie.

@admx1: ja rozumiem, że wielu brakuje samodyscypliny, ale serio, żeby zdając sobie sprawę z własnej słabości próbować ją pokonać poprzez ukręcenie na siebie bata z pomocą pana bankiera to trzeba być po prostu ułomnym XD

Gdyby to zależało wyłącznie od samodyscypliny to jeszcze ok, ale zarabianie kasy to nie jest coś co jest od nas zależne w 100%,

[a.....1]

@monter_wolter: Napisz po prostu ze ”ktos myśli inaczej, ma inne motywacje i coś innego działa dla niego lepiej niz na mnie to jest kretynem” i mozemy zamknąć dyskusje. Ta cała gadka o kredytach jest bez znaczenia, dopóki dzielisz ludzi na myślących tak jak ty i na kretynów to się nie dogadamy

[p.....r]

@100mph obligacje są nizej oprocentowane niż kredyt. Oba są naliczane co miesiąc tylko ze względu na wakacje kredyt będzie naliczony 2 razy zamiast 7. Jest się na plusie a ile docelowo to ciężko ustalić ze względu na różnice pomiędzy WIBOR a stopa procentowa, różną marże.
Czy są to spektakularne kwoty ? To zależy ile chcemy nadplacic. Dla mnie najważniejsze jest to że będę miał te pieniądze 7 miesięcy dłużej i będę na

[1.....h]

@pokeminatour: rozumiem, tylko biorac pod uwage ze wibor niechetnie juz podnosza, kredyty sa obciazone marza banku, a zyski z lokaty obciazone podatkiem belki sadze, ze bardziej oplacalne jest po prostu nadplacenie kredytu w 1 dniu po zakonczeniu wakacji kredytowych

[p.....r]

@100mph i o tym mówię, wzięcie wakacji przez 7 miesięcy gdy zapłaci się tylko 2 raty kredytu. Później już tych wakacji jest zbyt mało by to miało sens. W międzyczasie obligacje lub stare konto oszczędnościowe oprocentowane stopa/wiborem. Lokaty sensu nie mają bo nie są skorelowane z Wiborem.

[monter_wolter]

”ktos myśli inaczej, ma inne motywacje i coś innego działa dla niego lepiej niz na mnie to jest kretynem”

@admx1: XD
równie dobrze mogę napisać, że słońce jest zielone, tyle samo ma to związku z prawdą xDDD

[podjad3k]

@arbofi dlaczego niby ma to być korzystniejsze niż obniżenie kolejnych rat, ja nadpłacam co miesiąc po prostu i będę tak robił aż do spłaty lub wiborku na poziomie 15-20%