Wpis z mikrobloga

Jestem na redukcji i oprócz deficytu kalorycznego staram się patrzeć na makrosy. Głównie skupiam się, by zbliżać się do 1,5g białka/kg masy ciała, ale najczęstszy problem jest u mnie z przekraczaniem tłuszczów. Od wujka google za dużo też się nie dowiem, tym bardziej że są też diety oparte głównie na tłuszczu.

Pytanie do Was - czy jeśli jestem na deficycie każdego dnia to nie mam co się przejmować przekroczeniem tłuszczów? Z kalorii mam czasami około 35-40% tłuszczu zamiast 25-30. Musiałbym zrezygnować z np. orzechów włoskich, które są dla mnie przekąską w ciągu dnia. Piszę tu bardziej pod kątem zdrowotnym, nie redukcyjnym ;)

#kiciochpyta #silownia #redukcja #dieta #mirkokoksy
  • 6
@Beik: tak długo jak dobijesz białka i mieścisz się w limicie kcal to możesz sobie jeść więcej tłuszczy kosztem mniejszej ilości węglowodanów

oczywiście dla ciebie będzie dobrze, jeżeli będą to zdrowe tłuszcze np. oliwy na zimno, ryby, orzechy, awokado itp.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Beik: ogranicz węgle i obserwuj co się dzieje z Twoim ciałem, śmiało, byle w limicie kcal zmieścić się. Dzięki temu poznajesz siebie i wiesz co robić/czego unikać, zwłaszcza, że są to początki Twojej zabawy z odżywianiem, popraw mnie jeśli się myle
@Bobig: kiedyś już redukowałem, ale zawsze skupiałem się na deficycie i na białku. Wiadomo, że każdy ma swoją szkołę i najlepiej tak jak piszesz słuchać swojego organizmu.
@Beik: tak przy okazji zapytam - czy ktos z was na redukcji tez tak dotkliwie odczuwa roznice w funkcjonowaniu przez roznice w dlugosci snu? Spalem po 8h i bylo spoko, ale nie jakis super wypoczety. Dzis pospalem 6h i czuje jakbym mial umrzec
@chlodna_piwnica: ja się czuję dużo lepiej i jestem dużo bardziej wypoczęty niż przed redukcją. Może dlatego, że jadłem syf i się mniej ruszałem, ale obecnie mam dużo więcej energii. Kwestia indywidualna, może masz zbyt duży deficyt, albo za mało węgli?