Wpis z mikrobloga

@klintoniusz: 75-80+ bym rzekl, jako moment by zastanawiac się nad zaletami tarcz nad szczękami przy stromych zjazdach. Przy nizszej wadze owszem są spoko, ale szczęki też w zupełności dają radę i mają swoje zalety.
@klintoniusz: Ja po przesiadce czuje się dużo bezpieczniej na zjazdach przy prędkościach rzędu 60+. Wagowo ciężej zbić do jakiejś fajnej wartości i są droższe, ale działanie klamek i samo hamowanie np w deszczu + nie zużywanie obręczy to istotne trochę plusy. Ja jeszcze się zdecydowałem ze względu na szersza oponę, bo mogę wrzucić 35c z bieżnikiem, a do szczęk mieściłem max 28.
@klintoniusz: szczęki, moda na tarcze w szosie jest kompletnie bezsensowna, komplikuje tylko serwis, wiecznie obciera, podnosi wagę i cenę roweru. Przez długie lata szczęki w zupełności starczały zawodowcom przy zjazdach przy ponad 100 kmh, myślę więc że spoko styknie amatorowi przy hamowaniu pod kawiarnią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jedyny plus jaki mogę zauważyć to skuteczność tarcz w górach w deszczu.