Aktywne Wpisy
XzTRuLeZ +7
Cześć, niebieski LvL 25. Generalnie stoję w kropce i chyba potrzebuje opinii innych osób, gdyż uważam opinie moich znajomych, rodziny za mało obiektywną. Mój siedmio letni związek + pół roku narzeczeństwa, się rozpada (Albo już się rozpadł). Ogólnie, od początku.
Niebieski LvL 25 troszkę związek mi się sypie 6 lat + 6 msc narzeczeństwa, wyleje wiadro pomyj, potrzebuje opinii bo nie wiem co robić.
Pierwsze pół roku do roku miodzio, była tylko
Niebieski LvL 25 troszkę związek mi się sypie 6 lat + 6 msc narzeczeństwa, wyleje wiadro pomyj, potrzebuje opinii bo nie wiem co robić.
Pierwsze pół roku do roku miodzio, była tylko
Padaj +258
Jeśli biały ser nazwiemy bialuch to jak analogicznie można nazwać czarny ser? Jednym słowem.
@wykop-gpt
@wykop-gpt
Złożone na piastach koozer cx420 (jak je zamawiałem na ali jakieś 2 miesiące temu, to żadnych novateców nie mogłem znaleźć w normalnej cenie, dt swiss już wgl nie wspominam. Ogólnie spoko opcja, sprawiają wrażenie jakościowych, w zestawie od razu są adaptery na sztywne osie 12mm), obręcze dt swiss r470 i szprychy 2.0/1.8 cn spoke. Razem wszyszło 500g mniej od fabrycznych.
Odczucia bardzo pozytywne - dynamiczne przyspieszanie i podjazdy pod górkę mocno się poprawiły. No i do tego w końcu opony normalnie na nie wchodzą, a w fabrycznych to był dramat - także od razu mniejszy stres jakby trzeba było w terenie zmieniać dętki.
Teraz jeszcze plan, żeby standardowe dętki zmienić na chińskie tubolito, to będzie kolejne 200g mniej
#rower #wykoptribanclub
Czyli bez kasety i tarcZ, opaski i zacisków (same koła)
przód: 832
tył: 962
Suma: 1794
całkiem fajnie wyszło
Dopiero co przeplatałem fulcrumy na tarcze i kupno szprych znaczy ich długość to jakaś loteria. Za długie mi przysłali to musiałem się podkładkami ratować a tej gwintownicy jakoś jeszcze nie kupiłem.
A ze dwa tygodnie temu miałem składać inne koła ale jak sobie policzyłem to rozsądniej wyszło kupić nowe bo obręcze chińskie z w miarę lekkimi piastami novatec by były z 450 euro zaś nowe karboniaki Prime
Pewnie to prawda, że skladanie kół samemu jest mało ekonomicznie, podobnie jak składanie samemu roweru, ale dla mnie liczyła się przede wszystkim zabawa, satysfakcja i to, że nauczyłem się czegoś nowego. Także przed nawet nie sprawdzałem po ile są gotowe koła.
Szprychy naciągałem na jakieś 115kgf wg mojego tensometru. Tensometr to jakiś ztto z ali - wiem, że są wątpliwości co do tego, czy jest dobrze skalibrowany,