Wpis z mikrobloga

Jak wyglądają średnie zarobki na stanowisku IT Engineer / IT Support (1, 2 i 3 linia czyli wszystko w sumie) w Polsce? Po 8 latach w UK przymierzam się do powrotu do Polski i muszę wiedzieć co mówić rekruterom. Ostatnio dzwoniła do mnie babeczka na full remote i podałem 12k PLN brutto miesięcznie oczekiwania i nie wiem czy nie za mało, bo coś za szybko się zgodziła XD

#it #pracait #polska #pytanie #praca #informatyka
  • 12
  • 3
@Fipaj: 7 lat doświadczenia w IT, znajomość systemów takich jak Azure AD, AD, Jira, Confluence, Intune, WIndowsowe środowisko (server, normalny OS), macOS, dobra znajomość PowerShella, Office365, G Suite, VMware, site-to-site VPN, SCCM, DNSy, itp, itd. Budowanie sieci, single point of contact przez wiele lat dla całego biura, itp itd. To ile wołać? Minimum 12k brutto? Jak myślisz?
@majkkali: Wiesz, powiem Ci tak - nie raz widziałem resume, w których ktoś się chwalił znajomością wielu technologii i systemów/rozwiązań, a na rozmowie rekrutacyjnej nie był w stanie powiedzieć co to DHCP czy DNS albo jak rozwiązać problem z aplikacją Finder (na MAC-u) która nie wyświetla wszystkich plików z dysku sieciowego.

Osobiście gdy widzę takie 'rozległe talenty' to zakładam, że jak jest ktoś do wszystkiego to jest do niczego (
a na rozmowie rekrutacyjnej nie był w stanie powiedzieć co to DHCP czy DNS albo jak rozwiązać problem z aplikacją Finder (na MAC-u) która nie wyświetla wszystkich plików z dysku sieciowego.


@Fipaj: z drugiej to 2 sekundy w guglu, bardziej ważne czy wie pod jakimi frazami szukać (po en również)
@Fipaj: chodzi w pracy, ogólnie znajomość definicji, czy pojęć nie zawsze świadczy o dobrej adaptacji, znam kolesia co zna jeden framework i tyle, ni #!$%@? sie nowego nie nauczy, nawet zbliżonego, w firmie jest bezużyteczny w zasadzie
  • 2
@Fipaj: bzdura. No nie masz racji. Absolutnie nie trzeba żadnych certyfikatów. Najbardziej liczy się doświadczenie. Certyfikaty to znany scam. Akurat nie masz racji, bo tak jak mowie siedzę w tej branży od lat i uważam swoją wiedzę za zaawansowaną, nie podstawową. A to, że znam aż tyle systemów to dlatego, że pracowałem w różnych firmach i różnych środowiskach, każda praca wymagała ode mnie czegoś innego. Uważam to za plus, bo dzięki
@getin ale są rzeczy które są absolutnymi podstawami których można wymagać od juniora (dhcp vs dns) a są rzeczy które można sprawdzać na bieżąco - a nawet trzeba, bo technologie się rozwijają i zmieniają cały czas. Jak ktoś nie rozróżnia dhcp od dns to niech wraca do podstaw, a nie pracy szuka
  • 1
@getin: dokładnie tak. Duża cześć pracy w IT to po prostu umiejetność googlowania, a nie tak jak gość wyżej napisał. Certyfikaty można sobie w dupe wsadzić, bo liczy się praktyczna umiejetność rozwiązywania problemu, a nie kawałek papierka, który świadczy jedynie o tym, że umiesz wykuć na blachę pare pojęć.
@majkkali:

bzdura. No nie masz racji. Absolutnie nie trzeba żadnych certyfikatów

Kolego, żadna bzdura. Są firmy, dla których posiadanie przez Ciebie głupiego Azure Administrator Associate czy (już niegłupiego) CCNA jest warunkiem koniecznym do zatrudnienia. Wszystko zależy dla kogo chcesz pracować i co chcesz robić, są miejsca pracy mniej i bardziej wymagające. Te drugie bywają lepiej płatne, ale i tu wszystko 'zależy' od wielu warunków.

uważam swoją wiedzę za zaawansowaną, nie podstawową
  • 0
lepiej ogarnij sobie kontrakt zdalny z UK


@chinski_pierozek: Chciałbym, ale nie jest to takie proste. Większość firm w UK wymaga, żebyś mieszkał w UK ze względu na prawo podatkowe (pieprzony brexit, ehhh...)