Wpis z mikrobloga

Nauczyliście się jakiegoś języka obcego dzięki grom? Jakiego i z jakich gier? Spotkałem się z opinią, że wiele ludzi nauczyło/pomogło w nauce angielskiego poprzez gry RPG. Zastanawiam się czy nie spróbować jakiejś gry z hiszpańskim, żeby leciutko się wspomóc ( ͡º ͜ʖ͡º).

#naukaangielskiego #gry #rpg #angielski #jezykkangielski #jezykiobce #naukajezykow #kiciochpyta #steam
  • 23
@kickfire: to jest związane z całą metodą nauki języków polegającą na imersji. Najczęściej polecane są słuchowiska i książki/opowieści, w tym takie dla dzieci. Problem z tą metodą jest taki, że musisz mieć solidne podstawy, żeby cokolwiek przy jej wykorzystaniu się nauczyć. Z tego co pamiętam, metoda jest bardzo efektywna jak nie rozumiesz ok. 10% - 15% przekazu. Jeżeli nie rozumiesz większej części to zamienia się w piekło, bo siedzisz non stop
@kickfire: wszyscy ci, którzy się chwalą, że się tak dobrze "nauczyli" angielskiego z gier, najczęściej znają ten język na zupełnie przeciętnym poziomie, często leży u nich gramatyka i używają za dużo slangu podłapanego w grach, bo myślą, że to im pomoże brzmieć bardziej naturalnie i "cool" ( ͡° ͜ʖ ͡°) gry pomagają, tak samo jak każde inne medium, ale przypisywanie im jakiejś cudownej mocy (często dyskredytując przy
@kickfire: jeśli lubisz grać to czemu nie, napewno pomoże choć cudów nie zrobi. Latwiej się uczyć jeśli Cię dana czynność wciąga.
Spotkałem kiedyś osobę która była przekonana że świetnie mówi po angielsku bo dobrze jej szło w grach, ale rzeczywisty poziom był słaby.
Spotkałem się z opinią, że wiele ludzi nauczyło/pomogło w nauce angielskiego poprzez gry RPG


@kickfire: Bardziem MMORPG. Samo RPG malo daje. Przy MMO trzeba czasem pisac/gadac :P

Angielski mialem w technikum wiec to nie jest miarodajne. Ale iemieckiego jako gowniak nauczylem sie z TV (dziadkowie mieli satelite a ja u dziadkow spedzalem wakacje i czasem lalo to pozostawala telewizja :P

CO ciekawe po latach na rozmowie kwalifikacyjnej oceniono moj iemiecki na
  • 0
@kickfire Nie powiedziałbym, że się nauczyłem, ale na pewno był sporą pomocą w nauce.
Dorastałem w czasach procesorów klasy Pentium/Pentium II, a więc jeszcze przed powszechnymi lokalizacjami gier. Poza tym, że chodziłem na angielski w przedszkolu, wciągałem go też z Cartoon Network (które wtedy miałem na kablówce, oczywiście po angielsku), oraz z gier właśnie, gdzie siedziałem ze słownikiem i szukałem słówek, których nie rozumiałem. Ogólnie, jak na czasy przedyoutubowe, to było to
@kickfire od zera to może nie, ale na pewno podniosłem angielski na sporo wyższy poziom katując Fallout 2 i Torment w oryginale. Równolegle czytałem jednak też książki.
Od zera to nauczyłem się niemieckiego oglądając przez kilka lat seriale SF, których inaczej oglądać nie miałem jak.
Rpg nadaje się jak mało który gatunek, poprzez przedmioty w ekwipunku, opisy otoczenia i konwersacje wchodzi naprawdę mnóstwo języka. Postacie też często mówią w inny sposób, więc
@kickfire: Bardzo gry pomagają. Swego czasu jak grałem codziennie w Dote 2 to potrafiłem czytać po rusku. Tyle tego tam spamują idioci, że w końcu zaczynałem piąte przez dziesiąte rozumieć XD Trochę tej wiedzy mi jeszcze zostało, ale to nie to co kiedyś
@kickfire: Nauczyłem się w ogromnym stopniu Angielskiego, ale tak jak op wyżej napisał, nie w stopniu stricte komunikatywnym, bardziej w kwestii tego, że rozumiem z +/- 70% czytanego tekstu z gier. Jak gra jest pisana prostym językiem, to jestem w stanie w nią grać, ale jak pojawia się jakaś ciężka angielszczyzna, to już jest problem i nie rozumiem wszystkiego.
Napiszę np. po angielsku komentarz na YT, ale tutaj muszę się posiłkować
Dzięki grom się zaczęło jak najbardziej, teraz jestem w stanie przeczytać po angielsku właściwie wszystko co nie jest napisane jakimś bardzo hermetycznym językiem.

Ale jak wyżej napisano, gorzej, jeśli mam z kimś rozmawiać po angielsku, tego nie przeskoczysz, chyba, że masz wielki talent do języków.