[pieczony_szczur_z_ogniska]

Martwy ciag ale robiony hantlami to dobry pomysl czy odpuscic? Robi sie go o wiele trudniej. Ciezko zlapac wlasciwy kat swojego ciala.

#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy #pytanie

[Kotouak]

@pieczony_szczur_z_ogniska: ogólnie martwy ciąg to dość kontuzjogenne ćwiczenie.
Jest wiele innych opcji na plecy, uważam

[Kasahara]

@Kotouak: skąd pomysł, że martwy jest bardziej kontuzjogennym ćwiczeniem niż inne na plecy?

[Grze728]

@Kotouak: jak ktoś szarpie jak głupi patrząc tylko i wyłącznie na ciężar to jest to kontuzjogenne ćwiczenie. Ale jak skupia się na ruchu i prawidłowej postawie i robi więcej powtórzeń np 8-10 przez cały czas kontrolując ciężar to nic mu się nie stanie

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@Kotouak: @Kasahara To martwy ciag jest cwiczeniem na plecy a nie na nogi? Ja po nim czulem prace tylnej czesci uda. Ale ja robilem te dziwna wersje z hantlami tak jak na filmiku.

[Kotouak]

@Kasahara: w przypadku błędów, najczęściej "koci grzbiet", jak jeszcze gostek sobie dowali za duży ciężar, to imo najzdrowsze to nie jest
Zgodzisz się chyba z tym, że martwy jest jednym z trudniejszych ćwiczeń, jeśli chodzi o technikę. Przynajmniej dla początkujących.

[krzysztoww]

@Kotouak: cytując @IntruderXXL „Bez wątpliwości zgadzam się z twierdzeniem że wyciskanie leżąc jest najtrudniejszym bojem. Ilość niuansów technicznych do ogarnięcia jest zatrważająca, a sam bój jest tak naprawdę walką o nieutracenie napięcia, a z każdym opuszczonym centymetrem to napięcie rośnie, do tak chorego poziomu, że na samym dole boju naprawdę myśli się tylko żeby to olać i puścić napięcie, bo nacisk jest niesamowity. Pod tym względem siad i ciąg to pikuś,

[NieJestemAgentemBialkova]

@Kotouak: ja od pana powerliftera słyszałem, że DL jest najprostszym bojem xD. Ale prawda, początkujący bez jakiejś wstępnej świadomości ciała może sobie zrobić krzywdę bawiąc się w maksowanie bez bracingu.

[Xaroks]

@pieczony_szczur_z_ogniska: każdy inny ciąg niż klasyk na >90% 1RM to pedalstwo i strata czasu. Zamykam temat.

[Saprofit]

@Kotuak: to samo można odnieść do innych popularnych ćwiczeń. Jakoś nie mówi się wiele o tym, że np. takie wyciskanie leżąc jest kontuzjogenne, ale co chwila widzę kogoś z #!$%@? barkami, bo nie potrafi ogarnąć ciężaru.
@pieczony_szczur_z_ogniska: martwy ciąg jest wielostawowym ćwiczeniem, w którym działa jakieś 70% mięśni ludzkiego ciała. Jest to zarówno na plecy, jak i dół ciała, ale także brzuch i przedramiona.

[stillrunning]

@Kotouak: Martwy ciąg to podstawowe ćwiczenie na przepukliny krążków między dyskowych. Robienie hantlami to głupi pomysł bo trudno o odpowiednio ciężkie hantle.

[Kasahara]

@Xaroks: cokolwiek poniżej 10 RPE to pedaliada

[Kyriakos]

@stillrunning: w Pani Domu tak wyczytales? XD

[Jin]

@Kasahara:

Sorki za offtop ale zobaczyłem Twój nick i mi się przypomniało.
Był kolega @Blackol12 w odwiedzinach na siłowni?

[k.....u]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Martwy ciąg nawet ze sztangą nie ma sensu jeśli nie trenujesz stricte pod wyniki siłowe. To ćwiczenie jest gigantycznym obciążeniem dla układu nerwowego i bardzo, BARDZO łatwo jest je przedobrzyć tak że przynosi w treningu więcej szkód niż pożytku. Nie chodzi nawet o kontuzjogenność, tylko blokowanie adaptacji.
W większości programów treningu siłowego od autorów mających jakieś autentyczne kwalifikacje nawet w rozpisce dla średnio-zaawansowanego deadlift występuje co któryś trening z jedną

[stillrunning]

@Kyriakos: Nie, zalecenie lekarza pare lat temu dla mnie „…. albo martwy ciag albo wozek…” A jaka jest twoja historia?

[Kyriakos]

@stillrunning: "dopiero*l ciężaru albo wózek", takie zalecenie lekarza

[Kasahara]

@Jin: nie było nikogo - a jeśli był to się nie odezwał

[stillrunning]

@Kyriakos: tak wlasnie robie!

[Jin]

@Kasahara:

Szkoda. Liczyłem na jakąś pozytywną akcję na mirko.

[apanKuba]

@kiryu nie wiem co masz na myśli, że martwy ciąg blokuje adaptacje, że niby tak CUN zamęcza? jak robisz 3 razy w tygodniu dużo serii na >90% 1RM to może zamęcza, ale dla większości 1 trening ciężki MC w tygodniu i jakieś back off sety + ewentualnie innego dnia lżejsze RDL albo stiff leg DL i nie wiem jak ma niby to zamęczyć CUN. Owszem, niektórym wystarczy robić ciągi raz na 2