Wpis z mikrobloga

Tak mnie zastanawia jedna rzecz. Długo o tym myślałem. Cała sytuacja z tym morderstwem i samobójstwem w Poznaniu oddziałuje pewnie na wszystkich negatywnie włącznie na mnie, a kobiecie która doświadczyła tego na własne oczy zwyczajnie współczuje.

O mordercy można było wyczytać same negatywne opinie. I słusznie bo to był chory psychopata który emocjonalnie był na dnie i nie mógł pogodzić się ze strata. Pytanie tylko czemu nikt do tej pory nie pochylił się nad sytuacja i nie próbował zrozumieć co go skłoniło do tego czynu? Brakuje w tym głębszej analizy a na ten moment jedynie co mamy to powierzchowne ocenianie i sygnowanie go samymi złymi słowami. Czy naprawdę chodziło tylko o zazdrość czy może o coś więcej do tego stopnia ze nie mógł sobie ze wszystkim zwyczajnie poradzić?

Wszyscy oceniają Julię oraz Konrada w samych superlatywach. Pozytywni skupieni na pasji, szczęśliwi - i tacy faktycznie byli razem na zdjęciach. Ale czasami obrazek skrywa w sobie wiele tajemnic. Zastanawiam się po prostu czy ktoś zwyczajnie nie doprowadził go do takiego stanu. Może ktoś wykorzystywał go emocjonalnie? Może ktoś nim manipulował, stosował na nim ghosting i pękł gdy dowiedział się o zaręczynach? Nie wiemy jak było naprawdę.

Niczego nie sugeruje ale relacja młodej dziewczyny ze starszym od siebie o 10 lat facetem może budzi kontrowersje. Uważam ze w takich sprawach obie strony powinny zostać dogłębnie sprawdzone, ich całe konwersacje, SMS - włącznie te do Julii lub od Julii.

Za dużo w życiu doświadczyłem złego w związkach ze strony kobiet i za dużo się naoglądałem jak ludzie cierpią by nie podejrzewać ze może w tym tkwić coś więcej. Śledztwo byłoby miłe widziane. Zrozumienie tej sprawy pozwoli uniknąć podobnych w przyszlosci.

#poznan #morderstwo #zabojstwo #samobojstwo
  • 65
@eskejper: poruszasz ciekawy temat. O ile przemoc fizyczną bardzo łatwo jest udowodnić, o tyle udowodnienie przemocy emocjonalnej to w tym kraju karkołomne zadanie. Musisz mieć wiele godzin nagrań tyrrady, żeby sąd w ogóle rozważył taką ewentualność. Na działania pasywno-agresywne nie ma w naszym prawie paragrafów. Śledztwo dotyczące doprowadzenia do samobójstwa zamyka się prawdopodobnie w tym, że sprawdza się czy ktoś nie pisał wprost "idź się powieś". Nie powinno to tak wyglądać,
  • 0
@L3gion: Czepiasz sie jednego slowa, ale unikasz sensu calego wpisu i problemu ktory powinien zostac doglebnie przeanalizowany przez specjalistow. Jestes po prostu zalosny. Pozdrawiam i zycze milego tygodnia!
@eskejper: przecież ten wariat był praktycznie w tym samym wieku co jego ofiara xD

A jak się tak zastanawiasz czemu wolała 10 lat starszego chłopaka, to masz doskonały przykład dojrzałości 9 lat starszego mężczyzny, który dostaje kosza i jego reakcja to jest morderstwo i samobójstwo. Był zwykłym gnojem i tchórzem, zachował się jak 13 letnie dziecko. Problem w tym, że 13 letniemu dziecku nikt nie da broni, a ten bachor był
@eskejper: jakie śledztwo? xD masz sprawcę na dłoni, który dodatkowo sam się zabił, a jeszcze chciał wcześniej zabić samą laskę tylko drugi nabój wykorzystał na gościa, bo ten miał odruch pośmiertny, a miał tylko trzy naboje.

W sumie to zaczynam rozumieć czemu mainstream boi się inceli, bo przecież jakbyście wy doszli jakimś cudem do władzy to dochodzenia wyglądałyby jak u Talibów:
- Czy mąż bił panią?
- Tak.
- Czy bił
czy ktoś zwyczajnie nie doprowadził go do takiego stanu


@eskejper: kopnela go w dupe i tyle a chlop nie mogl zniesc tego stanu w ktorym sie mu odmawia, trafil swoj na swego, ona szukala szczescia w jego nieszczesciu (tak naprawde to jest za glupia na to zeby wogle to pojac, nastepny seksrobot) a on znalazl szczescie w jej nieszczesciu

no i pewnie nie chcial ogladac tej glupiej mordy tego drugiego wylizywacza
@eskejper: moja wartość w tej dyskusji jest równa 0 tak samo jak twoja, bo na szczęście nikt z moich podatków nie będzie robił incel-gówno-dochodzenia z rozgrzebywaniem starych związków, czytaniem SMSów czy czegokolwiek innego w sprawie o morderstwo, gdzie morderca jest znany i nieżywy.

Tak samo jakby domagać się dochodzenia w sprawie o pobicie, gdzie seba-zawadiaka pobił jakiegoś maćka, ale linią obrony seby jest, że maciek jednak krzywo się spojrzał... hmmm nie
Zastanawiam się po prostu czy ktoś zwyczajnie nie doprowadził go do takiego stanu. Może ktoś wykorzystywał go emocjonalnie? Może ktoś nim manipulował, stosował na nim ghosting i pękł gdy dowiedział się o zaręczynach? Nie wiemy jak było naprawdę.


@eskejper: to zadne usprawiedliwienie, wszyscy bylismy w takich sytuacjach i nie szlismy zabijac
  • 2
@Invisiblinio: Sluszna odpowiedz. Takie sytuacje trzeba potępiać a ludzi dokonujacy takich czynow karać.
Ale ja piszac to zdanie zwyczajnie zastanawiam sie czy nie bylo w tym czegos wiecej? Jak wygladała relacja Julii z jej bylym i czemu zwiazala sie ze starszym od siebie o ~10 lat facetem, gdy miala bodajze 16-18 lat? A potem z Konradem ktory byl od niej starszy o ~8-9? Jak go wogole poznala? Czy to normalne ze
@eskejper: tyle się ostatnio mówi o depresji, a ja stawiam na to, że po rozstaniu on miał ultra depresje
tak się łatwo mówi, ludzie się rozchodzą, jednak każde rozstanie ma jakąś historie przed i powód
Pewnie większość z nas, ma jakiś epizod w zyciu, kiedy inna osoba, inne osoby, bardzo źle wpłynęły na nasze zycie
Może to być ktoś kto nas zostawił po prostu bo sie pojawiła inna opcja, mogą być
  • 0
@Elev: Podoba mi sie ten komentarz, konkretny, kulturalny, szczery.
Nie ma co tego negować, ewidentnie morderca przeżywał to rozstanie bardzo poważnie wpadajac w ultra depresje nie mogąć pogodzić się z utratą. Niektórzy radzą sobie z rozstaniami roznie, znajdują sobie nową i zaczynają od zera, robia sobie przerwe, albo maja problemy ze znalezieniem nowej z uwagi na swoje personalne problemy - nie jest to oczywiscie powod by zabijac czlowieka.

Moze jego ostatnie
Czy Julia mogla go jakos emocjonalnie wykorzystwac dajac mu jakies sprzeczne sygnaly, nadzieje?


@eskejper: Z pewnością w jego chorym łbie to nawet jakby mu faka pokazała to by było, że się droczy i na niego leci. Weż ty zimny prysznic xD

No i tak, ty nie znasz facetów co się szybko oświadczają, więc trzeba to koniecznie zbadać. Nie ma sztywnej granicy, która jest jakaś uniwersalna, przyjmuje się 2 lata, bo wtedy
  • 1
@pwone: Prawda i prawda, ale czy osobista? Dyskutowalbym.
Depresja to jedna z napowazniejszych chorob dzisiejszych czasow. Wciaz tak malo wiemy jak sobie z nia radzic, ale poznajac sylwetkich mordercow, ich decyzji, ich przekonan i motywacji mozna znacznie wiecej zrozumiec o czlowieku i moze uniknac podobnych przypadkow w przyszlosci w odpowiedni sposob edukujac nowe pokolenia.
@eskejper jak ja nie lubię takiego racjonalizowania i udawania jakiegoś mediatora w sprawie. Takie silenie się na bycie mądrym w rzeczywistości będąc głupio mądrym. Gościu był #!$%@? i tyle. Co by się nie zdarzyło to nikt normalny by tego nie zrobił i nie ma tu żadnego usprawiedliwienia.
@eskejper: nie znamy historii rozstania sprawcy i ofiary, a mogło być różnie
może to on był psycholem stalkerem, może to ona skoczyła z jednej gałęzi na drugą bo sie pojawiła chociaż on był złoty chłopak

dlatego uważam, że rozstając się w sytuacji chociaż minimalnie emocjonalenj, najlepiej poblkować wszelkie kontakty i socjale, nie udawać "będziemy przyjaciółmi", a w tym szumie informacyjnym była informacja, że ofiara miała kontakt ze sprawcą (poświadczenie odnośnie pozwolenia
nawet prokuratura powiedziała, że będą badać to pod kątem popchnięcia do samobójstwa


@artur-hemingway: Nie wyciągaj z tego nadmiernych wniosków - takie postępowanie jest jedyną możliwością zbadania sprawy. Prokuratura nie może badać samobójstwa samego w sobie - z prostego powodu, że samobójstwo nie jest żadnym czynem zabronionym.