Wpis z mikrobloga

@kamillus: Tak to jest jak się lata tanimi liniami lotniczymi. Ja mam bekę, że jeszcze podręcznych nie zaczęli ważyć i mierzyć w Polsce. Poza tym przepuszczą przez bramki check- in z własnym żarciem?
  • Odpowiedz
  • 4
@klepie-biede jak biały człowiek zjadłem w domu śniadanie ;)
@cotusiewpisuje teraz chyba na szczęście już pilnują żeby nie chlać z bezcłowego. Nosacz przecież nie zapłaci na pokładzie xD.
Sam lubię się napić jak lecę 16 godzin, ale też nie kumam przy 1,5h locie tego ciśnienia żeby już się schlać. Zero frajdy ze zwiedzania później.
@Nowystaryziel mierzą chyba jak się ze sobą tacha ewidentnie nadmiarowe torby.
Żarcie puszczają, co jest nawet zrozumiałe jak
  • Odpowiedz
  • 30
@kamillus: a jesteś świadomy tego, że w samolotach serwują ciepłe dania i wtedy to dopiero pachnie na całą kabinę? Co powiedzieć zatem na taką sytuację? Właściciele linii lotniczych to bieda umysłowa? xD Brzmisz jakbyś latał samolotami od święta.
  • Odpowiedz
  • 5
@msy troszkę jednak latam i na długodystansowych coś tam czuć, ale to nic w porównaniu do tego jak wyciągną ekstraśmierdziela.
Nabijam się, bo to takie wschodnie żeby smrodzić swoim żarciem w każdej podróży. Moja dziewczyna miała niezły wtf przy pierwszej wizycie w Polsce, że ludzie jedzą w pociągu swoje kanapki. I jeszcze rozumiem gdy to długa podróż, bo nie każdy zarabia 30k więc oszczędza, ale jednak przy krótkim locie wyciąganie kanapek jeszcze
  • Odpowiedz