Wpis z mikrobloga

To jest niesamowite, że w XXI wieku nadal są firmy na giełdzie, które wypłacają dywidendę. Co trzeba mieć w głowie, żeby się bawić w wypłacanie dywidend parę razy w roku? Jak zarząd nie potrafi w nic sensownego zainwestować tych pieniędzy, to niech zrobią stock buyback jak cywilizowani ludzie. Jak będę potrzebował pieniędzy, to se sprzedam część akcji, a co ja mam zrobić z tymi groszami, które mi wciskają siłą co kwartał?

Najśmieszniejsze jest to, że istnieje element społeczny, który nie tylko nie widzi w tym problemu, ale wręcz specjalnie szuka takich firm i ogranicza się do inwestowania w spółki dywidendowe xD Serio są ludzie co kupują spółkę dywidendową, co parę miesięcy zbierają te wypłacane im ochłapy, płacą grzecznie podatek za nie, po czym momentalnie ładują je z powrotem w tą samą spółkę xDDD I tak w kółko, perpetuum debile

#gielda #inwestycje #bekazpodludzi
  • 86
@strfkr: Dywidenda, to zysk dla udziałowca spółki, czyli najprzyjemniejsza część w spółce. Nikt Ci siana za darmo nie wyłoży ( ͡° ͜ʖ ͡°) co najwyżej można powiedzieć, że jako właściciel firmy nie lubisz spólek, bo wtedy musisz sie podzielic zyskiem, czyli wypłacić dywidende udziałowcom, a nie, że dywidenda to gówno, to są pieniądze dla wspoludzialowcow spółki
  • 0
@151346136:

firma robi buy back za cash

Market cap: 8


Jakim cudem ci się market cap zmniejszył po buybacku? Firma wykupiła część akcji i je zlikwidowała. I tyle, odpowiadającą tym usuniętym akcjom część firmy nie wyparowała, market cap zostaje taki sam. Więc pozostałe akcje spółki rosną proporcjonalnie