Cześć Pytanie do tych co się na tym znają: Czy w moim przypadku trening siłowy ma sens? Konkretnie chodzi mi o kalistenikę. W przeciągu ostatnich 6 miesięcy zrzuciłem 14,5 kg masy ciała. Z poziomu 120,5 do 106. Nadal Redukuję. Plan jest taki żeby do końca roku zejść poniżej 100. Moja redukcja to deficyt kaloryczny plus basen 3x w tygodniu lub 2xbasen + 1 raz bieganie. O ile z efektów utraty masy jestem bardzo zadowolony, samopoczucie mam rewelacyjne. Od jakichś kilku tygodni czuję się po prostu świetnie, o tyle wydaje mi się że pogorszyła się u mnie siła. W sensie potrafię zrobić mniej pompek chociaż poprawiła się znacznie moja kondycja i wytrzymałość (kilometr kraulem czy biegiem robię z palcem w dupie). Mam wrażenie że wraz z tłuszczem palę mięśnie. Dodam że jestem starym grzybem po czterdziestce. Jak żyć? Nie chcę być skinny FAT.
@XenuneX: Ale tu nie ma żadnego problemu i dylematów.
Trzymasz deficyt - spadła ci waga. Super. Robisz cardio - wzrosła kondycja i samopoczucie. Super. Nie ćwiczysz siłowo - nie ma wzrostu siły. No shit :D
Czy w moim przypadku trening siłowy ma sens?
Tak, ma sens, jeśli chcesz rozwijać siłę.
Mam wrażenie że wraz z tłuszczem palę mięśnie.
Pewnie nieznacznie tak, ale nie powinieneś się tym przejmować. Jeśli ktoś ci nagadał
Cześć
Pytanie do tych co się na tym znają:
Czy w moim przypadku trening siłowy ma sens? Konkretnie chodzi mi o kalistenikę.
W przeciągu ostatnich 6 miesięcy zrzuciłem 14,5 kg masy ciała. Z poziomu 120,5 do 106. Nadal Redukuję. Plan jest taki żeby do końca roku zejść poniżej 100. Moja redukcja to deficyt kaloryczny plus basen 3x w tygodniu lub 2xbasen + 1 raz bieganie.
O ile z efektów utraty masy jestem bardzo zadowolony, samopoczucie mam rewelacyjne. Od jakichś kilku tygodni czuję się po prostu świetnie, o tyle wydaje mi się że pogorszyła się u mnie siła. W sensie potrafię zrobić mniej pompek chociaż poprawiła się znacznie moja kondycja i wytrzymałość (kilometr kraulem czy biegiem robię z palcem w dupie). Mam wrażenie że wraz z tłuszczem palę mięśnie. Dodam że jestem starym grzybem po czterdziestce. Jak żyć? Nie chcę być skinny FAT.
Trzymasz deficyt - spadła ci waga. Super.
Robisz cardio - wzrosła kondycja i samopoczucie. Super.
Nie ćwiczysz siłowo - nie ma wzrostu siły. No shit :D
Tak, ma sens, jeśli chcesz rozwijać siłę.
Pewnie nieznacznie tak, ale nie powinieneś się tym przejmować. Jeśli ktoś ci nagadał