Wpis z mikrobloga

Są warte o tyle, że przynajmniej niektóre są dość dobrze ustrukturyzowane i pozwalają na dość płynne "wejście w temat" dla osoby która nie ma o tym bladego pojęcia - jestem zdania, że są na tyle drogie, że dla mnie byłoby to za mało, aby wydać na to tak pokaźną kupkę pieniędzy z własnej kieszeni.
Co do tego czy są brane pod uwagę w trakcie rekrutacji - i tak, i nie. Tak, o
@pustelnikk: Nic nie są warte. Możesz przeczytać wszystkie książki na dany temat i zrobić wszystkie kursy na maksymalną liczbę punktów ale jak nie dotkniesz danej technologii komercyjnie to dla rekrutera jesteś nic nie znaczącym robakiem. Witamy w IT.
@pustelnikk: nie są warte, bo wiedzę możesz zdobyć za darmo, projekty tez możesz robić za darmo na Kagglu czy innym takim, a na technicznej rekrutacji i tak wyjdą wszelkie ewentualnej niedostatki - przeprowadziłem dziesiątki takich wywiadów i nigdy nawet nie pytałem o wykształcenie albo kursy (DS here).
@pustelnikk: zauważ że wiele firm rozróżnia między ML Engineer i DS, gdzie to pierwsze to często tzw. "ML Ops" a to drugie jest bardzo szeroko rozumiane, od analiz po "proof of concept models". Więc z grubsza - na podstawie 2 firm w których rekrutowałem DS - najważniejsze było czy kandydat potrafi dobrać metodę do problemu biznesowego.

Na przykład: nie potrzebuję, żeby ktoś mi wymienił 10 możliwych podejść do problemu klasyfikacji gdy