Wpis z mikrobloga

Kurde Mirki. Serio mam zapiexdalać do 65 roku życia, czyli jeszcze 34 lata? Przecież to jest wprost najlepsza, encyklopedyczna definicja piekła.

Nie no bez jaj. To musi być jakiś straszny sen, z którego zaraz się obudzę w willi z basenem rodziców milionerów, co nie?

Powiedzcie, że tak.

#przegryw #pracbaza #depresja #praca #bananoweoskarki #emerytura #pieklo #zycieismierc
  • 29
@krentadorga: Nie inwestowałem w Bitcoin, inwestowałem w akcje. Mam tyle kasy, że gdzieś po 8-10 latach życia na średnim poziomie, nie pracując zostałbym z niczym i musiał znowu szukać pracy. Mam około 1 bańki, a żeby nie pracować do końca życia to trzeba tak z 10 mieć minimum, bo trzeba jeszcze płacić ubezpieczenie zdrowotne co miesiąc w razie czego.
@AMBIWALENTNYPSIUR: Nie ma czego. Wyniszczenie i uszczerbek na zdrowiu, który mnie to kosztowało jest nieadekwatny do efektu, a i tak nie uratowało mi to tyłka i czeka mnie jeszcze wiele lat pracy w piekle, którego nienawidzę, bo w tych czasach to tym milionem można sobie najwyżej 4 litery podetrzeć. Byle konował w covidzie czy Klepacz kodu zarobi tyle przez 3 lata.