Aktywne Wpisy
mickpl +559
Ok, poddaję się. W tym tym i przyszłym tygodniu przeglądam wyselekcjonowane oferty i jedną kupię po cenie jaka jest. Wszystko wskazuje na to, że mieszkania będą już tylko droższe i mniej dostępne, wynajem zaraz też odbije. Wyceny, które są teraz to jest poziom oporu, poniżej którego ceny kwadratów nie spadną już nigdy.
#nieruchomosci #oswiadczenie #takbedzie
#nieruchomosci #oswiadczenie #takbedzie
tojapaweu +77
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Ja jestem zwolennikiem sikania na siedząco, ale moi znajomi nie i dziwią się potem, że nie są mile widzianymi gośćmi jedynie przeze mnie, kiedy spotykamy sie w naszym domu.
Ja osobiście jestem gościnny, ale nienawidze jak ktoś obszczywa deskę w trakcie sikania. Potrafię za szczajacym kiedy ten skończy pójść do toalety, sprawdzić stan wszystkiego dookoła i następnie w ramach potrzeby zaprosić go do wytarcia tego po sobie. Raz sie kumpel zaśmiał, że i tak sie chałupe sprząta to pewnie to sami zrobimy to kazałem mu ubrać buty i #!$%@?ć. Obrażony jest do dzisiaj. Pomimo, że obracał to w żart.
Ale chciałem też zobrazować swojej żonie, że sikanie na stojąco to nie tylko trzymanie narządu i sterowanie w środek muszli. To nieustanna walka.
Po chwili miała okazje sie przekonać, kiedy jej ręka zastąpiła moją.
Efekt jest taki, że oszczana została deska, kafelki na ścianie i na podłodze, moja stopa i spodnie. Na szczęście nie było to w domu, co nie zmienia faktu, że zostało to posprzątane bo na pewno osoby sprzątające kible mają i tak dużo tej ochydnej roboty.
Nie rozumiała skąd te skoki ciśnienia, ja nie wnikałem aby to tłumaczyć. Więc opanowanie tej techniki faktycznie nie jest proste a najbardziej wkurzyła sie na to, że musiała po sobie posprzątać ten bałagan.
#dziendobry #toaleta #savoirvivre #sikajzwykopem #logikarozowychpaskow
@Zawsze_w_szpilkach: ja za to czyściochem nie jestem, ale to w domu zawsze sprawdzam (nawet bardziej niż żona), czy aby na pewno kibel czysty :)
Tak jak z informatyką, jedni robią kopie zapasowe a inni będą je robić. Ja jestem w tych drugich. Kopie zapasowe mam na dwóch dyskach