Wpis z mikrobloga

ja skreslam laski ktore uwielbiają koty. jestesmy tacy sami ( ͡ ͜ʖ ͡)


@kajak98: ja to z taką, co nie znosi zwierzyny w mieszkaniach nawet się związałem 8)

Czy jest coś co was nie #!$%@? albo nie drażni?


@Kiedys_Mialem_Fejm "o nie, jak ktoś śmie nie lubić tego, co ja lubię" xd Mnie irytuje sierść i zapach u kogoś na chacie (możecie sobie mówić co chcecie, w
Jak swego czasu randkowałam, to pytanie "czy lubisz koty" było głównym pytaniem weryfikującym facetów przed pierwszym spotkaniem. Jak nie lubił to do widzenia, następny. Nie porzucę przecież mojego kiciusia dla jakiegoś typa ¯\(ツ)/¯
@kyIiejenner: oczywiscie że tak, ja kiedyś zabiegałam o atencję takiego toksyka co walił głupimi, prostackimi tekstami, a myślał że doda mu to vibu samca alfa, umysłu odważnego i nonkonformistycznego, typu:
"jak zwierzę to ostatecznie pies, a kota to tylko wydać za przeterminowane herbatniki z biedry".
Wiem, że do tej pory jest sam i wali konia, co w sumie nie interesuje mnie aż tak bardzo jakie życie prowadzi, tylko mnie to czasem
Kot też i mnie ten zapach odrzuca. Jest okropny, duszacy i od razu czuję wchodząc do kogos do domu, ze ma kota.


@DEVILLIVED: ciekawa ciekawostka, jeśli śmierdzi kotem to znaczy że właściciel nie potrafi zająć się zwierzęciem, kot jako drapieżnik stara się utrzymać w takiej czystości żeby praktycznie nie był od niego wyczuwalny żaden zapach, jeśli kotem czuć to znaczy, że właściciele dali dupy i albo mają #!$%@? na częste wymiany
no śmierdzą. Jak to zwierzęta. Ludzie też mają zapach. Psy mają zapach, konie i swinie i krowy. Kot też i mnie ten zapach odrzuca


@DEVILLIVED: Jeśli czujesz zapach kota, to nie jest normalna sytuacja i zapewne jest to kot niewychodzący, który od siedzenia w chaupie zatracił instynkt kompulsywnego mycia się, albo był to objszczany kocur. W normalnych warunkach kot spędza ponad połowę czasu na czyszczeniu się, właśnie głównie z powodu zapachu,