Aktywne Wpisy
przegro_pisarz +13
Czy przez obecną młodzież czeka nas upadek?
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Czy młodzi ludzie nadają się do czegokolwiek?
- tak 47.8% (818)
- nie 52.2% (895)
Stalionnn +135
99% ludzi 80% spędza w pracy, kiedy oni mają robić to czego chcą i doświadczać uroków życia?
1 dzień w tygodniu ? Bo niedziala wieczor to już przygotowanie do pracy...
2 tygodnie urlopu w roku który ma 52 tyg ?
Nie zapominajmy też o rzeczach które trzeba zrobić poza pracą zawodowa oraz o ograniczeniach finansowych nie pozwalających bardzo często na realizowanie swoich zachcianek...
Dlatego 99% społeczeństwa to bydło które ma tyrac 90% swojego czasu żeby sobie coś tam przeżyć przez te 10%
...
#antynatalizm #neet #pracbaza
99% normikow twierdzi że posiadanie dzieci jest normalne jak się je chce...
A czy ktoś zastanowił się czy te dzieci tego chcą?
I ich dzieci Tyrały na swoje dzieci.
Schemat ponziego
A kto niby szkodzi i komu, do czego pijesz i na czym polega szkoda?
@galek: nie trzeba, po prostu wystarczy odpowiednio zaprogramować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LostTranslation: Rozpłodowcy szkodzą dzieciom, które robią. Rozpłód to powodowanie szkód ponoszonych przez tych, którzy powstają w jego wyniku.
Przeciętna osoba spędza 1/3 czasu w pracy, w okresie poniedziałek/piątek, do tego wolne weekendy. Można doliczyć jeszcze czas na dojazdy, tu będzie się różnić w zależności od czasu dojazdu, a też jest związane stricte z pracą
To, że w niedzielę nie możesz doświadczać uroków życia, bo w poniedziałek do pracy to jest problem u Ciebie, możliwe że natury psychicznej? Że w niedzielę jesteś np zestresowany poniedziałkiem? Ja