Wpis z mikrobloga

@Bdzigost: kiedyś pracowałem w rekruterni dla firm zagranicznych (co prawda inny dział ale) w rozmowie przy kaiwe zapytałem się czemu, np w UK i US klasyką jest by nie wysyłać zdjęć. Otóż może dojść do sytuacji, że wygląda się np podobnie do prześladowcy że szkoły podstawowej, który gnębił rekrutera, albo były partner kogoś z HR i w ten sposób zamiast spokladac przez pryzmat umiejętności i doświadczenia dochodzi do uprzedzeń. Podobnie z
@Bdzigost: No nie jest ważne, bo to tylko twarz. Przecież na rozmowie możesz rzucić "skontaktujemy się gdy panią przyjmiemy" po zobaczeniu na żywo i tyle. CV powinno służyć tylko do wstępnego odsiania ludzi którzy mają zbyt niskie kompetencje na stanowisko, chyba że branża wymaga dobrej aparycji, wtedy podajesz w ogłoszeniu że ze prosisz dodatkowo o konkretne zdjęcia z takiego i takiego powodu.
ostatnie co mnie interesuje to jak "ładna" jest obsługa w hotelu i knajpie.


@Morf: I po co tworzysz takie bzdury? Oczywiście, że dla Ciebie ma znaczenie, czy w hotelu obsługuje Cię miła i zadbana osoba, ubrana schludnie i skromnie, czy np. łysawy chłop po 40, w skórze i łańcuchach o aparycji cwaniaka z targowiska. Albo jakiś nerd z wybuchającymi pryszczami na twarzy. Albo jakaś dziewczyna o agresywnym wyglądzie, jak czasem są