Aktywne Wpisy
TrudnyMinus +45
kingszajs +3
Polecacie jakąś grę na majówkę? Szukam czegoś dobrego na PC lub PS5. Ogólnie mam za sobą wszystkie znane topowe gięty, RDRy, TLOU, GODy, Horizony, Ghost of Tsushima, Days Gone, etc. Chyba maksymalnie wykorzystałem potencjał rynku gier...
Gry multiplayer odpadają, nie kręcą mnie. Szukam czegoś co naprawdę wciągnie pod kątem fabuły i też żeby reszta aspektów trzymała sensowny poziom.
Rynek gier strasznie się skiepscil albo już ewidentnie jestem stary ( ͡° ʖ
Gry multiplayer odpadają, nie kręcą mnie. Szukam czegoś co naprawdę wciągnie pod kątem fabuły i też żeby reszta aspektów trzymała sensowny poziom.
Rynek gier strasznie się skiepscil albo już ewidentnie jestem stary ( ͡° ʖ
Z tego co widzę to same korpo albo kontraktownie na justjoinit nofluffjobs czy theprotocolit
#it #programista15k #startup #programowanie
Praca w start-upie = yebanie nadgodzin za free. Fajne jak ktoś nie ma rodziny.
A co do pracy w prawdziwym startupie to trzeba iść tam gdzie są ludzie, czyli event, konferencje itp.
@tiger5000: na tym polega branża IT, że robisz przeważnie rzeczy abstrakcyjne, oderwane od rzeczywistości, na zlecenie jakiegoś korpo. to dlatego wielu się wypala, rzuca to i zajmuje się np. hodowlą organicznych marchewek czy stolarstwem.
praca w srartupie jako szary pracownik to najgorszy kołchoz, bo zajmujesz się wszystkim i niczym, nikt nie zważa na twoje kompetencje, duży stres, duża odpowiedzialność, darmowe nadgodziny, słaba
Ja pracuję w startupie i mam luźne godziny pracy i właściwie to nie istnieje coś takiego jak nadgodziny. Fakt, że zdarza się raz na kilka tygodni że trzeba pocisnąć do 21 albo zrobić coś o 6 rano, ale potem na luzie mam cały dzień (albo kilka) wolny kiedy chcę. Właściwie to nikt u nas nie liczy
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Co do reszty komentarzy o pracy po godzinach i niskim wynagrodzeniu - typowe pie*dole nie przegrywów którzy w dupie byli i gówno widzieli. Robię dla startupu global remote, płacą top 5% wynagrodzenia z levels.fyi po lokalizacji plus 25% bazowej dodatkowo jako akcje(w moim przypadku krypto) spieniężane po 12
@tiger5000: moje 90-99% całej kariery IT to startupy/firmy projektowe i to jest najlepsze w życiu co miałem. Najlepsze są startupy, które mają dobrego "sypiącego" hajs. Nigdy nie miałem nadgodzin, żadnych free itd. A wręcz kasę większą niż inni bo wymagali dobrych skilli. Z ogromnych plusów to zawsze
Czyli za free. Jest tysiąc sposobów w jaki startup może Cię zrobić w wała na opcjach. Zwłaszcza jeśli dostałeś tylko jedną xD
Przede wszystkim Twoje opcje w startupie to zwykle common shares. Common shares są wyceniane na bazie tego co zostaje z wartości firmy po odjęciu wszystkich udziałów uprzywilejowanych które mają inwestorzy. Innymi słowy inwestorzy mogą wyjść z biznesu na plusie a zwykłe opcje
@Krolik: Oczywiscie. Startupy to high-risk. Jak sie uda, to mozesz niezle zarobic. Jak sie nie uda to mozesz stracic.
Oczywisce mozesz wejsc do start-upy jako "Zewnewtrzny" ktory wola wyplate i robi tylko co do niego zalezy. Ale bez ryzyka nie ma zyskow...