Aktywne Wpisy
WykopX +65
Bardzo przepraszam, że tak długo to trwało, ale jest!
Na szybko zrobiłem skrypt przywracający listę plusujących
https://greasyfork.org/pl/scripts/489949/listy-plusujacych-wpisy-i-komentarze
- lista plusujących po staremu
- zielonki i bordo są w kolorze (pomarańczki nie bo źle to wygląda)
- oznaczenie użytkowników, których blokujesz 🚯
- oznaczenie tych, których obserwujesz 🔔
- różowe paski mają małą różową kropkę 🟣
Skrypt jest kompatybilny z Wykop X Style 2, a dodatkowe opcje konfiguracji działać będą także w
Na szybko zrobiłem skrypt przywracający listę plusujących
https://greasyfork.org/pl/scripts/489949/listy-plusujacych-wpisy-i-komentarze
- lista plusujących po staremu
- zielonki i bordo są w kolorze (pomarańczki nie bo źle to wygląda)
- oznaczenie użytkowników, których blokujesz 🚯
- oznaczenie tych, których obserwujesz 🔔
- różowe paski mają małą różową kropkę 🟣
Skrypt jest kompatybilny z Wykop X Style 2, a dodatkowe opcje konfiguracji działać będą także w
Defined +2
Dobra, tak, to ja # pokazmorde
Rano usuwam
Rano usuwam
Jeszcze miesiąc temu:
praca we #wroclaw
mieszkanie na wynajem
10 letni związek (narzeczeństwo)
perspektywy na przyszłość, poczucie bycia kochanym przez rodzinę, narzeczoną
Ostatni tydzień:
rozstanie z narzeczoną
nie chcą mi przedłużyć umowy w pracy więc zostaję do końca kwietnia,
wynajęte mieszkanie jest na mnie i dziewczynę, ale ja nie mam oszczędności, więc muszę się wynieść - brak mieszkania
rodzice i rodzina nie bardzo chcą mnie z powrotem u siebie w mieście - brak miejsca powrotu
W skrócie: zostałem kompletnie na lodzie, sam, bez wsparcia nawet finansowego. To jest tak mocny strzał w głowę, że człowiek nie myśli racjonalnie. Mam ochotę zapaść się pod ziemię, zasnąć i się nie obudzić. Wiem, że powinienem zacząć działać, szukać czegoś, nowej pracy i jakiegoś lokum. Ale w obecnej chwili jest to niemożliwe dla mojej głowy. To jak próba odpalenia zepsutego auta. Psychika jest w kompletnej rozsypce, pewność siebie na poziomie 0, rozmyślam o tym co się stało i kompletnie nic nie dociera. W dodatku rodzina, która miała być wspierająca, wyrzuca mi, że zakończenie związku to pewnie moja wina, że zawsze byłem "mniej kumaty" i uparty. A oni starzy, schorowani i generalnie nie chcą mnie w domu. Dziś jest 10 kwietnia. Zostało mi 20 dni na kompletny ogar swojego życia i podniesienie się. Bo inaczej wyląduję pod mostem, bez lokum, środków do życia i kogokolwiek bliskiego.
Cóż mogę rzecz mireczki... fajnie było, ale się skończyło. 30 lat to piękny wiek. Pamiętam jak te 10 lat temu byłem na studiach, jak wychodziłem na łąkę za swoją uczelnią i oglądałem przyrodę. Życie wtedy wydawało się takie piękne, takie nieodkryte, fascynujące. Czuło się motywację, nowe możliwości, nowe rejony, które na mnie czekają. Nigdy nie przypuszczałem, że o 21:40 10 kwietnia 2024 będę pisał takie słowa. Załamany, samotny, kompletnie wyprany z emocji. Nawet mi się płakać nie chce. Wydaje mi się, że na tym etapie mózg już sobie odpuszcza.
Życzę KAŻDEMU, by nigdy nie doświadczył na raz takiego bólu i poczucia straty.
#zalesie #depresja #praca #zycie #rozstanie #zwiazki #pieniadze
@zenon_z_chorzowa1: boli cie to ze odpowiedzialni ludzie istnieja?
@WrzeCiOna boli prawda co?
Oczywiście nie mówię o dziewczynie bo to sprawy sercowe, bardziej mi chodzi o pracę i mieszkanie.
Zobaczysz i mogę się założyć, że znajdziesz pracę i mniejsze mieszkanie / pokój.
Teraz już się stało - bierz się do roboty i za miesiąc/dwa będzie lepiej. Trzymam kciuki!!
Kiedyś tu czytałem wpisy gościa, który pisał że ma już dość wszystkiego, bo ma 30 lat i nic mu się nie udaje i nic nie osiągnął. I jeden wykopek mu odpisał: "gdybym ja mógł
@Wychwalany: Przy tej inflacji koniunkturze oszczędności to tylko straty, bezustanny spadek siły nabywczej, już przy w miarę pewnym i stabilnym dochodzie to najlepiej siębwychodzi jak się nabrało "życiowego zaopatrzenia" na paroletnie raty 0%, już posiadasz, a w przeliczeniu na siłę nabywczą płacisz mniej. Oszczędzając jeszcze nie masz, tracisz siłę nabywczą a finalnie płacisz wyższą cenę.
Rodzice cię w domu nie chcą? No ciekawe jak im trzeba będzie pomóc na starość, to co wtedy, czy będą nadal tacy mądrzy.
@ponerLokej: a ja życzę właśnie każdemu by doświadczył, inaczej zostałbyś oskarkiem bananowym
@ponerLokej: Cóż, przykra sytuacja, współczuję i domyślam się, że teraz musisz czuć się okropnie i wydaje Ci się, że Twój świat się zawalił ale poważnie to:
NIE MA SIĘ CZYM PRZEJMOWAĆ.
Właśnie dostałeś od życia bardzo cenną lekcję. Być może cenniejszą niż cała Twoja