Wpis z mikrobloga

Od zawsze miałem bardzo giętkie stawy, np. mogłem tak wygiąć palec wskazujący, że dotknąłem nim nadgarstka. Nigdy mi to nie przeszkadzało, ale zacząłem chodzić na siłownie i postanowiłem odwiedzić ortopedę, by dowiedzieć się więcej. Zdiagnozował u mnie wiotkość ogólną, czyli hipermobilność stawów. Powiedział, że siłownia nie jest dobrym miejscem dla mnie i całkowicie mi ją odradza. Powinienem zająć się wzmocnieniem barków, ale i tak ćwiczenia siłowe nie są dla mnie :/ Generalnie w żadnym stawie nie czułem że coś jest nie tak na siłowni z wyjątkiem ramiennego, bo tam przy podnoszeniu czegokolwiek (nawet 2 kg) "wypada" mi on.

Znacie kogoś z takim schodzeniem, kto ćwiczy? Trochę podłamał mnie ten ortopeda, chyba pójdę też skonfrontować to z innym, ale ten pisał pracę dr o hipermobilności stawu ramiennego.. Myślałem jeszcze, by zbadać u genetyka czy mam zespół Ehlersa-Danlosa, ale w sumie raczej nic poza świadomością że to mam mi nie da.. Ehh

#silownia #mirkokoksy #ehlersadanlos #syndrom #genetyka #anatomia #biologia #stawy #zdrowie #medycyna #lekarz #ortopeda #ortopedia #fizjoterapia #zalesie
becvvv - Od zawsze miałem bardzo giętkie stawy, np. mogłem tak wygiąć palec wskazując...
  • 4
  • Odpowiedz
Powiedział, że siłownia nie jest dobrym miejscem dla mnie


@becvvv: ogólnie to radzę zaczerpnąć głębiej, nie mówię, że ten lekarz się nie zna ale jakoś tak zauważam tren u lekarzy antysiłowniany. Jeśli dana diagnoza się potwierdzi to jasne, nie ma co ale jak jeden lekarz powie nie a 5 innych powie, że spoko to wiesz jak jest
  • Odpowiedz
@becvvv: bo to dla ciebie jest mega ważna kwestia a lekarz jest po prostu w pracy i czasami zamiast popracować nad czymś czy się postarać, to mając gorszy dzień, wolą zniwelować ryzyko do zera, żeby szybko rozwiązać problem. Przykład mojego wujka, który sobie coś zrobił z kolanem poważnego, nie pamiętam już czy to było więzadło czy coś innego ale od pierwszego lekarza usłyszał "Panieeeee zero sportu przez najbliższe 2 lata minimum"
  • Odpowiedz