Wpis z mikrobloga

  • 6
@Mutin a co ja się znam... Biegam 80/20, większość easy runy, raz w tygodniu jakiś akcent, czyli interwały VO2max, albo coś bardziej progowo. I raz w tygodniu bieg krossowy, po piaskowej drodze, po prostu trudniejszy teren, ewentualnie z jakimiś podbiegami. I progres zaliczam ostatnio niesamowity. To jest prostsze niż się wydaje 😁
  • Odpowiedz
@maciup88 brawoooo! Ogromne gratulacje! Jak słyszałeś przed zakrętem na metę "oooooogien!" lub podobne to duża szansa że byłem to ja! Pięknie się ludzie odpalali na sam finisz, wspaniały widok! :)
  • Odpowiedz
  • 1
@sortris: Biegam 40km tygodniowo, nie mam problemu z regeneracją. We wtorek, przed zawodami, raczej niepotrzebnie, przebiegłem 3km w tempie 3:52, bardziej w celu upewnienia się czy mam szansę, na utrzymanie czegoś w tych okolicach.
Ogólnie tydzień przed zawodami zmniejszyłem delikatnie objętość do 25km. Normalnie żyję, odbieram codziennie córkę z przedszkola rowerem z przyczepką, co nie jest wcale dla nóg takie lekkie, ćwiczę siłowo 3 razy w tygodniu, mój świat nie kręci
  • Odpowiedz