Results: Though a number of null findings (and one negative relationship) were observed, the majority of studies examined reported positive associations between energy drink consumption and symptoms of mental health problems.
Conclusions: Though the findings imply that energy drink use may increase the risk of undesirable mental health outcomes, the majority of research examined utilized cross-sectional designs. In most cases, it was therefore not possible to determine causation or direction of effect.
A może to nie częste picie energetyków zwiększa depresję, tylko po prostu nadużywają ich osoby z tą chorobą? Bo z tego co widzę to nie były dokładne badania, tylko ankieta typu "Porównaj swoje spożycie napojów energetycznych do stanu psychicznego"
Mieszkałem z typem który dziennie pił dosłownie po 3 litry tego. Wtedy na rynku był jeszcze energol "bullit" czy jakoś tak. 6 półlitrowych puszek codzień. A jak z kasą miał cienko to najtańsze energole z marketów szły.
@Turbiszon A, no tak. Był na lotnictwie i chciał iść na pilotaż, jak porobił badania przy okazji składania papierów na specjalizację to miał całą listę rzeczy które prawdopodobnie spieprzył energolami. Głównie wątroba, coś z trzustką + zaburzenia tętna, miał potem zabieg ablacji jakiegoś nerwu związanego z sercem
Od momentu kiedy po wypiciu trzeciego, czy czwartego energetyka w ciągu dnia zaczęły mi się telepać ręce i nie mogłem zebrać myśli mija już 4 rok. Nie piję tego cholerstwa i odradzam każdemu. Ani to dobre, ani zdrowe.
@PanDrwal90210: no ja kiedys jak bylem mlody i glupi tez pilem, potem wlasnie 4-5 puszek jednego dnia mialem to samo. Odstawilem i porównując do piwa alkoholu, to alko duzo gorsze szkody dla organizmu powoduje XDDDd
@PALECIOK Czy ja wiem. Zależy też ile pijesz; w alko masz chmiel, drożdże i słody, a w energolach głównie cukier, kofeinę i taurynę + chemia kolorowo-smakowa, więc #!$%@? w mojej ocenie są gorsze. Z drugiej jednak strony alkoholu też nie piję od ponad roku, więc nie mam porównania ( ͡º͜ʖ͡º)
A kawa nie? Przecież to jest to samo. Kofeina. Ostatnie badania pokazały że kofeina zmniejsza ilość substancji szarej w hipokampie i innych strukturach mózgu. Znowuż inne badania (wiele) pokazały, że u ludzi z depresją występuje deficyt w tych częściach mózgu. Problem z kofeiną jest taki, że rynek kawy, napojów energetycznych i innych kofeinowych drinków jest wart setki miliardów dolarów. Sporo pieniędzy, żeby raczej nie mówić o szkodliwości kofeiny.
Komentarze (322)
najlepsze
Już nie piję :)
@PALECIOK: W kawie masz kilkaset związków chemicznych, w energetyku zaledwie kilka. Raczej kawa to sama chemia.
Konsensus naukowy jest taki, że kawa jest bardzo zdrowa i raczej tak nie mówią
https://www.google.com/amp/s/www.news-medical.net/amp/news/20210216/Daily-caffeine-consumption-can-change-the-gray-matter-of-the-brain.aspx
@goroncy:
Zmienia, a nie zmniejsza - to robi alkohol.
No i energetyk nie ma antyoksydantów