@sargento na gwarancje nie mogl, bo minal rok, a apple udziela rocznego wsparcia. Skorzystal zgodnie z prawem z dwuletniej rekojmi, ale tylko w trakcie pierwszego roku od zakupu i stwierdzenia usterki istnieje domniemanie, ze wada byla od nowosci - wtedy na kupujacym nie ciazy odpowiedzialnosc udowodnienia co sie stalo i czy przypadkiem swoim niedbalstwem nie przyczynil sie do usterki. Coz moge polecic - jeszcze raz reklamacja tyle ze odpowiedz wylacznie pisemnie na
@rafalwysocki @asior192 @sargento ps. Jesli twoja ostatnia deska ratunku bedzie proba reklamacji z wiara w to, ze nie odpowiedza w ciagu 14 dni to skladaj wniosek w salonie w piatek na krotko przed zamknieciem. Sprzet wysla dopiero w poniedzialek, we wtorek go dostarcza, wiec juz im ucieka 5 dni ;)
@Erie Czemu oszukaj, poki co Orange tez dziala wymijajaco, nie ma jasnej deklaracji, ze to uzytkownik przyczynil sie do usterki, szczeolnie, ze objawy na chlopski rozum sa takie, ze rzeczywiscie smartfon po prostu szlak trafil.
Moje wskazowki sa w zgodzie z prawem. To sklep ma obowiazek odpowiedziec w ciagu 14 dni, nikt mu nie każe przykraczac tego czasu.
Juz inna kwestia jest podejscie prokonsumenckie - w tym aspekcie Polska to kraj trzeciego
@Erie Ja to sugeruje, a przeciez klient zupelnie przypadkiem i zgodnie z prawem moze te reklamacje zlozyc akurat w piatek i akurat 15min przed zamknieciem.
@Erie Reklamujac rozne rzeczy i nie korzystajac z piatkowych sztuczek wielokrotnie dostawalem list po 14 dniach. Nie moja wina, ze ta te serwisy dzialaja.
Druga sprawa to sama usterka - naprawde nikla szansa, ze kupujacy rozkrecal telefon i bawil sie plyta glowna. Za to duzo bardziej prawdopodobne, ze serwis leci w kulki, odrzuca reklamacje z automatu liczac, ze klient sie odczepi. Niestety w takiej sytuacji trzeba kombinowac na wszelkie sposoby wlacznie z
@sandwind "Nie było by taniej wysłać tam policjanta w cywilu"
W takim Toruniu policjanci pojawiają się notorycznie pod klubem i rozmawiają z panami pozbawionymi szyi. Śmiechom nie ma końca...Całość rozgrywa się na ul. Szerokiej w samym centrum miasta. Wnioski można łatwo wysunąć.
@bohors Film z torturowaniem Stachowiaka niestety zaprzecza stwierdzeniu, że w policji nie pracują mordercy. Pracują... pytanie brzmi: jaki procent ogółu to szaleńcy i osoby, które nie tylko powinny opuścić szeregi tej służby, ale i siedzieć za swoje występki w wiezięniu.
Czy posiada ktoś podobne zestawienia/cenniki gier na PS1/PS2? Jestem na początkowym etapie tworzenia strony, która będzie poświęcona polskiej dystrybucji i chciałbym uwzględnić takie ciekawostki. Będę niezwykle wdzięczny za pomoc.
Od kilku lat miałem trzy takie stresowe sytuacje zwiazane z zakupami: cos nie dotarlo, przyszlo uszkodzone itp. Reklamacje oczywiscie odrzucone. Nie patyczkowac sie z tymi pseudo sklepami i januszami biznesu tylko pozew w esadzie. Za kazdym razem sprawa zalatwiona w przeciagu kilku tygodni. Koszt: 30zl, a po zlozeniu pozwu juz zero stresu tylko cudowne telefony od grzecznych sprzedawcow z checia dogadania sie. Oczywiscie wczesniejszy ich stosunek do sprawy byl taki jak przedstawiono
@NieLubieZiemniakow Zalezy od sprawy, raz reklamowalem buty, reklamacja wymiany na nowe odrzucona, na zwrot pieniadzy tez. Opinia rzeczoznawcy: koszt 100zl, werdykt: wada fabryczna. Pozew z opinia rzeczoznawcy, ktora przy okazji byl bieglym sadowym. Oczywiscie wszelkie koszta uwzglednione, po chyba dwoch miesiacach przelew od sprzedawcy.
Drugi raz: reklamacja TV z smart tv, ktory mial obslugiwac polecenia glosowe po polsku, rozumial tylko po angielsku, choc opis produktu mowil co innego. Sprawa juz bez rzeczoznawcy,
@Czechosloawcki_Majonez Jeżeli ktoś zastawia na bliźniego swego zasadzkę, by go podstępnie zabić, to weźmiesz go nawet od ołtarza mojego, by go ukarać śmiercią.
Proceder jest dziś tak powszechny, że dotyka nawet przedmioty za kilkadziesiąt złotych. GRA PS4 FAR CRY SPRAWNA
"PROSIMY O UWAŻNE ZAPOZNANIE SIĘ Z OFERTĄ SPRZEDAŻY I PRZEMYŚLANE TRANSAKCJE. WSZYSTKIE PRZEDMIOTY SPRZEDAJEMY JAKO UŻYWANE ( RÓWNIEŻ NOWE OPISANE JAKO STAN: NOWY)"
Filtrujesz przedmioty, wybierasz tylko nowe, a i tak dostajesz używki. Oferta zgłaszana od kilku dni do Allegro - nic nie zrobione...
@elemenTH: Dokładnie tak, skoro reklamacja odrzucona to najprostszy sposób na nowy smartfon/zwrot wszystkich kosztów. Nie zastanawiaj się @blaazeej i wal do rzeczoznawcy, zapłacisz pewnie z 100-200zł, które i tak MM ci zwróci. Sąd to koszt 30zł.
Dawalem szanse milion razy, ostatnim razem poleglem na zmuszeniu ubuntu, aby skanowal dokumenty pobierajac je z podajnika gornego, a nie skanera plaskiego.
Firma zdecydowanie zasługująca na wyróżnienie to: EVGA. Tutaj zarówno zmiana chłodzenia, jak i podkręcanie pozostają bez wpływu na gwarancję.
Trochę gorzej sprawa wygląda w Zotac-u, gdzie producent skraca okres ochronny z 5 do 2 lat, tzn. usuwa swoją rozszerzoną gwarancję (dostępną po zarejestrowaniu, przysługującą pierwszemu właścicielowi).
MSI – tutaj jedyne obostrzenie to napięcie i to jedynie, gdy wykonuje się ekstremalne podkręcanie (np. przy użyciu ciekłego azotu).
@Dabrus: Morele jak piszesz nie ma żadnych podstaw do zwrotu gotówki, bo minęły już dwa lata. Zgłaszając coś w ramach gwarancji przez sklep w którym sprzęt został kupiony pełni on właściwie wyłącznie formę pośrednika. Oczywiście inaczej wygląda reklamacja z tytułu rękojmi, ale na tą już za późno. Skoro gwarancji udziela gwarant, czyli w tym wypadku producent - firma Asus to przypuszczam, że to z nią najlepiej się skontaktować.
@Dabrus: Tym bardziej, że najprawdopodobniej przyśpieszy to cały proces, być może firma (Asus) wywołana bezpośrednio do tablicy podejdzie do sprawy profesjonalnie i nie zrobi problemów z naprawą gwarancyjną, ponadto czołowi producenci, a taką Asus zapewne jest oferują odbiór towaru na swój koszt od klienta więc i zaoszczędzi się na wysyłce.
Reklamujesz coś z tytułu: rękojmi - wal do sklepu w którym coś kupiłeś gwarancji - kontaktuj się bezpośrednio z producentem, chyba,
@mlody_kowal "kiedy to soe okazalo ze podpisalem umowe na skradziony dowod" dobrze rozumiem, ze przyszedl jakis Seba, poslugiwal sie dowodem Brygidy, zdjecie nie przedstawialo osoby, ktora przed toba stoi, a ty i tak podpisales umowe?